Tyszkiewicz kosztuje 100 tys. zł

bb

2009-02-23 6:00

Wielka dama polskiego kina, Beata Tyszkiewicz (71 l.), powróci na nasze telewizyjne ekrany. A przy okazji zgarnie całkiem niezłą sumkę - 100 tys. zł. I nie mówimy tu o hitowym serialu "Teraz albo nigdy". Aktorka zagra główną rolę w miniserialu Szymona Majewskiego (42 l.).

Najnowsze z działu

Fani mają złe przeczucia

Sandra Kubicka wyznała smutną prawdę. Najpierw zniknęła, a teraz czarno białe zdjęcie. Co się stało?

Gwiazdy

Przeboje Sumptuastic królowały na dyskotekach! Wiesz, że zespół nadal istnieje? Zobacz, jak zmienili się jego członkowie!

Efekty były opłakane

"Wymioty, biegunki, bóle głowy". Kinga Zawodnik brała leki, by schudnąć

Postawiła na długie pasma!

Dorota Gardias już tak nie wygląda. Zaskakujący efekt. Fani: "powrót do krótkich wskazany"

Zamieszanie w Cannes

Te gwiazdy poprawiają urodę. Ekspertka nie zostawia wątpliwości

Wielka gwiazda polskiego kina pojawi się w nowej edycji programu rozrywkowego telewizji TVN "Szymon Majewski Show". Każdy z ośmiu odcinków miniserialu z Tyszkiewicz będzie trwał około 3 minut. Aktorka dostała już scenariusz. Ma zagrać cudzoziemkę - Francuzkę, która lubi sobie często przekląć.

Stawki za jeden dzień zdjęciowy dla takiej gwiazdy sięgają ok. 10 tys. zł! Dlatego łatwo policzyć, że pracując maksymalnie 10 dni, popularna aktorka zarobi nawet 100 000 zł!

A jeśli do tego dorzucimy gażę z mającego ruszyć "Tańca z gwiazdami", gdzie jest jurorką, to widać, że wiosna pani Beacie z kryzysem nie będzie się kojarzyła.

Ale na razie Tyszkiewicz ma inne zmartwienie - musi nauczyć się francuskich przekleństw, bo ich nie zna, podobno...