Ucieka z Hollywood, woli Nowy Jork i... Bermudy

2009-09-23 5:00

Catherine Zeta-Jones, która w tym tygodniu będzie obchodzić 40. urodziny, nie myśli o zamieszkaniu w Los Angeles na stałe.

Zapewnia, że czuje się szczęśliwa, spędzając czas z mężem Michaelem Douglasem (65 l.) i dziećmi w domach w Nowym Jorku i na Bermudach. - W Los Angeles nie można zrobić nawet kroku, żeby nie stać się obiektem krytyki z powodu nadwagi czy pryszczy na twarzy. To nie jest życie, jakie chciałabym prowadzić. Decyzja o zamieszkaniu na cudownych Bermudach była najzdrowszą rzeczą, jaką mogliśmy zrobić - mówi gwiazda.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki