Skandal! Ukradli Kulig Oscara! Polka bez nominacji

„Zimna wojna” powalczy o Oscara w trzech kategoriach: najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsza reżyseria i najlepsze zdjęcia. Ale przede wszystkim w tej chwili radości czuć wielki niesmak. Joanna Kulig, która świetnie zagrała w filmie i od miesięcy podbija Hollywood, została pominięta przy nominacjach. A przecież amerykańskie media były pewne, że nasza Joasia powalczy o nagrodę. „W sprawiedliwym świecie Kulig otrzymałaby nominację do nagrody dla Najlepszej Aktorki” – napisał o Kulig amerykański „Vogue”.

Niestety, świat nie jest sprawiedliwy, o czym po raz kolejny boleśnie się przekonujemy. Amerykańscy filmowcy promują głównie meksykański film „Roma”. Wszystko przez politykę Donalda Trumpa (73 l.).
– Nie od dziś wiadomo, że Trump jest za stworzeniem muru między USA a Meksykiem. Reżyser „Romy” to rdzenny Meksykanin. Filmowe wytwórnie to przede wszystkim demokraci, którzy wcale nie są za wdrożeniem idei Trumpa w życie – tłumaczył „Super Expressowi” Marek Mariusz Mościcki (42 l.), reżyser z Los Angeles.
Ten czarny scenariusz się sprawdza. Film „Roma” otrzymał najwięcej, bo aż 10 nominacji do Oscarów. Niemal pewne jest, że to twórcy tego filmu będą triumfować na tegorocznym rozdaniu nagród.

Mimo wszystko trzymamy kciuki za naszych rodaków i ich film. A Joanna i tak sobie poradzi. Liliana Komorowska (63 l.), hollywoodzka aktorka i producentka, jest tego pewna. – Cała amerykańska branża czeka na Kulig po porodzie, żeby zagrała tu i zaistniała na amerykańskim rynku, także o nią bym się nie martwiła, nawet jeśli przepadnie na Oscarach – mówi nam gwiazda.