Sobczak już nie zatańczy

2009-03-16 10:45

W drugim odcinku 9 edycji "Tańca z gwiazdami", uczestnicy musieli zmierzyć się z rumbą i quickstepem. Tomaszowi Sobczakowi (36 l.) drugi z tańców zdecydowanie nie wyszedł, a widzowie zdecydowali, że więcej jego "wyczynów" oglądać już nie chcą.

Tomkowi nie pomogła w utrzymaniu się w programie nawet piękna partnerka Katarzyną Krupa, z którą tańczył w parze. Duet zmierzył się z quickstepem, lecz taniec delikatnie rzecz ujmująć im nie wyszedł - jurorzy słabo ocenili występ. Widzowie również wyrazili swoje niezadowolenie i po raz kolejny okazuje się, że mało znane gwiazdy odpadają na samym początku.

W ten sposób Sobczak jako pierwszy pożegnał się z programem. Aktor wystąpił jedynie w kilku serialach, a w najbliższym czasie pojawi się w nowej telewizyjnej produkcji "Generał", opowiadającej o generale Sikorskim. Stacja TVN przed emisją serialu, chciała trochę wypromować Sobczaka, lecz jak widać, nie do końca się to udało.

Według Piotra Galińskiego "czarnym koniem tej edycji" okazał się po raz kolejny Jay Delano i Kamila Kajak. Para bardzo przypadła do gustu jurorom, a przede wszystkim Beacie Tyszkiewicz, która tym razem nazwała Jay'a "smakowitym tortem" i doszła do wniosku, że patrzenie na ciemnoskórego artystę daje jej wiele radości.

Największą liczbę punktów i sympatię widzów zdobyła Dorota Gardias, która w duecie z Andrzejem Mosejcukiem zatańczyła seksowną rumbę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki