Wielka premiera sztuki „Prezent urodzinowy”. Kto przyszedł oklaskiwać gwiazdy spektaklu?

Za nami uroczysta premiera sztuki „Prezent urodzinowy” w warszawskim teatrze Capitol. Na scenie wystąpili Rafał Cieszyński, Katarzyna Skrzynecka, Radosław Pazura, Dominika Kryszczyńska i Tomasz Schimscheiner.

Wielka premiera sztuki „Prezent urodzinowy”. Kto przyszedł oklaskiwać gwiazdy spektaklu?

i

Autor: AKPA

Spektakl „Prezent urodzinowy” w reżyserii Jerzego Bończaka w poniedziałkowy wieczór przyciągnął tłumy do teatru Capitol. Na widowni zasiadło wiele znanych i lubianych osobistości, którzy przyszli podziwiać koleżanki i kolegów z branży. Katarzyna Skrzynecka jak zwykle mogła liczyć na silne wsparcie męża Marcina Łopuckiego oraz córek Pauli i Alikii, w tłumie błyszczała też piękna żona Rafała Cieszyńskiego – Alżbeta Lenska, która w kreacji przewiązanej kokardą wyglądała jak prezent. Z pewnością ta stylizacja nie była przypadkowa. Odliczyli się również: Joanna Moro, Magdalena Zawadzka, Maciej Damięcki z żoną, Katarzyna Paskuda, Karol Strasburger, Olga Borys i Wojciech Majchrzak, Patricia Kazadi, Agata Załęcka i wiele innych osób.

Artyści momentami rozbawiali zebranych gości do łez. Każdy z aktorów swoją rolę odegrał po mistrzowsku.

O czym jest „Prezent urodzinowy”?

Ta przezabawna komedia niezaplanowanych sytuacji, mogłaby zdarzyć się naprawdę. Tu fantazja nie tylko wodzi bohaterów na pokuszenie, ale też wodzi ich za nos, ku uciesze wkręconego w tę niezłą drakę widza!

Dwa bliźniacze apartamenty luksusowego hotelu, sąsiadujące przez ścianę, jak w lustrzanym odbiciu, mogą pomieścić nawet najbardziej ekscentryczny zestaw gości: skłócone małżeństwo w separacji, włoskiego kelnera, który Włochem jest lub bywa, urzędnika państwowego czekającego na skandaliczny Prezent Urodzinowy, parę nieśmiałych samotnych serc umówionych przez biuro matrymonialne, egzotyczną Mimi - profesjonalistkę z agencji towarzyskiej, ekscentrycznego psychiatrę nieradzącego sobie z własnymi emocjami, atrakcyjną i elegancką bizneswoman, dziewiczą miłośniczkę romantycznej literatury nieopatrznie przeginającą z alkoholem i ...? Długo by jeszcze wyliczać możliwości konfiguracji personalnych, wymykających się spod kontroli - choć aktorów na scenie wciąż jest jedynie pięcioro! Jak to możliwe? Gdy ukryte drzwi między pokojami okazują się niedomknięte, każdy może stać się kimś, kim wolałby albo bardzo nie chciałby być... Drogi Widzu - nie spuszczaj ich z oka i pozostań czujny w obu pokojach naraz do ostatniej minuty tego powalająco zabawnego zamieszania.

Każdy komiczny niuans tej nakręcającej się mieszanki wybuchowej, zagrany jest z niezwykłą precyzją i w szalonym tempie przez gwiazdorską obsadę aktorów znanych jako mistrzów humoru, pod czujną wodzą reżyserską Jerzego Bończaka.

Katarzyna Skrzynecka: Każdej nocy wracam do domu nawet z dalekiej trasy
Sonda
Czy lubisz chodzić do teatru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki