W wywiadzie dla dwutygodnika "Grazia" przyznała, że bliscy są dla niej bardzo ważni i że uświadomiła sobie to dopiero, gdy na świecie pojawili się Stefania (4 l.) i Teodor (1 r.).
- Spotykamy się często, a odkąd są dzieci, to te więzi jeszcze bardziej się zacieśniają - wyznała aktorka. - Obiady rodzinne - co weekend. Nie dlatego, że musimy, tylko dlatego, że chcemy - dodała i przyznała, że nie zawsze tak było, bo wcześniej bardzo dużo podróżowała po świecie.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail