Wszystko dla mojego dobra

2009-10-25 20:50

Eva Mendes (35 l.) nie wybiera sama strojów na uroczyste wyjścia i ważne spotkania showbiznesowe. Pomaga jej w tym mama. A właściwie nie tyle pomaga, ile... ostro krytykuje

Matka aktorki nie waha się wyrazić swojej opinii na temat strojów córki przy każdej nadarzającej się okazji.

- Zawsze, gdy pojawiam się na czerwonym dywanie, mama ma coś do powiedzenia na temat mojego wyglądu - opowiada Eva Mendes. Ale bynajmniej się nie skarży. Uwagi matki aktorka przyjmuje z pokorą i stara się do nich stosować.

- Mama często wytyka mi konkretne błędy. Słyszę od niej na przykład, że: "Miałaś nieodpowiednią fryzurę do sukni" albo krytykuje dobór pantofli do danej kreacji - mówi Mendes.

Na pytanie, czy uwagi matki są dla niej przykre, aktorka zaprzecza.

- Wiem, że mama czyni je dla mojego dobra. Zależy jej, abym wyglądała jak najlepiej, jak najbardziej kobieco, a przede wszystkim unikała ubraniowych gaf. A przecież przed nimi chce się uchronić każda kobieta - tłumaczy Eva Mendes, którą zobaczymy w filmie "Kobiety".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki