Duża głowa i wychudzone ciało. Zapadnięte policzki, blada cera, żyły na rękach... Tak wygląda teraz Kinga Rusin.
Zobacz też: Co na śniadanie je Rusin na Manhattanie?
Wczoraj pojawiła się na premierze Diabłów w Loudun w czarnej i obcisłej kreacji. Fotoreporterzy mogli podziwiać jej szczupła talię, posągowe nogi i... no właśnie - gdzie się podziały biodra?
2 października pojawiła się na premierze "Diabłów w Loudun" w ciemnej, obcisłej kreacji. Kinga wyglądała oszałamiająco, jednak nienaturalnie szczupło. Dzieje się z nią coś złego czy jest tak zapracowana, że nie ma czasu na porządny posiłek?