Zalana łzami Sandra Kubicka relacjonuje badanie USG! "Miałam w sobie jakiś dziwny niepokój"

ogg

2024-01-16 14:26

Życie Sandry Kubickiej ostatnio bardzo przyśpieszyło i czekają ją wielkie zmiany! Wraz z Baronem kilka tygodni temu poinformowali o zaręczynach, a chwilę później podzielili się ze światem informacją o tym, że spodziewają się dziecka! Teraz do sieci wyciekło nagranie z badania USG. Modelka nie kryła łez wzruszenia!

Najnowsze z działu

Ale tam było emocji

QUIZ W11 - Wydział Śledczy. Potaczek, Wątroba, Czechowska, Friedek. Pamiętasz wszystkich gliniarzy serialu TVN?

Nikt się nie spodziewał

Taniec z gwiazdami. Tragiczna śmierć przyszła nagle. Miał tylko 34 lata. Na co naprawdę zmarł Żora Korolyov?

Co za zdjęcia!

Młoda żona Krzysztofa Skiby pręży biust w trakcie majówki. Robi wrażenie?

Aż trudno uwierzyć, co się stało

Sięgała po sok, wtedy użądliła ją osa. Zmarła tragicznie

Wszystko wyjawił

Zenek Martyniuk stracił fuchę w TVP? Padły mocne słowa

Sandra Kubicka i Aleksander-Milwiw Baron poznali się w 2015 roku. Nie od razu zostali parą. Zakochani długo ukrywali swój związek, w końcu, w październiku 2021 roku muzyk przyznał, że jest z modelką. W połowie grudnia 2023 roku zakochani podzielili się ze światem informacją o zaręczynach. Fani licznie gratulowali i życzyli dużo miłości. To był jednak początek dobrych informacji, bowiem w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia Sandra Kubicka podzieliła się informacją, że wraz z narzeczonym spodziewają się dziecka! Ostatnio modelka dodała wideo z gabinetu lekarskiego, z badania USG! Nie kryła łez!

Sandra Kubicka we łzach podczas badania USG! W sieci opublikowała wzruszające wideo!

Sandra Kubicka udostępniła nagranie z gabinetu lekarskiego, gdzie wraz z Baronem mogła zobaczyć i usłyszeć swojego syna. W pewnym momencie pokój wypełnił dźwięk bicia serca dziecka, który momentalnie spowodował morze łez u przyszłej mamy.

- Ostatnio miałam w sobie jakiś dziwny niepokój ale to mnie bardzo uspokoiło. Synek zdrowy ale nie chciał dziś zdjęć. Gdy tata zaczął nagrywać pokazywał nam głównie pupę albo zakrywał dłońmi twarz. Charakterek po Lunie oczywiście bo przecież nie po mamusi… - pisała pod postem na Instagramie.