Steczkowska oszczędza! Zaśpiewała w pożyczonej sukni

2010-08-08 11:10

Większość kobiet dla jednej niepowtarzalnej chwili jest w stanie wydać fortunę na kreację. Tylko po to, aby choć przez pięć minut być królową wydarzenia. Potem takie ciuchy lądują na dnie szafy.

Jednak takie zachowania są obce Justynie Steczkowskiej (38 l.). Ta piękna piosenkarka woli pożyczyć strój, niż marnotrawić ciężko zarobione pieniądze. Nawet wtedy, kiedy ma stanąć na scenie obok samego Jose Carrerasa (64 l.).

O tym toruńskim koncercie jeszcze długo będzie się w Polsce mówić. Justyna swoim głosem olśniła nawet słynnego tenora. Sama też wyglądała zniewalająco! Jej zgrabne ciało okryła suknia w kolorze lila, która spływała aż do ziemi.

Ale kto by pomyślał, że to urocze wdzianko nie należy do gwiazdy.

- Tę (suknię - red.) wypożyczyła od nas Justyna Steczkowska na swój sobotni występ z Jose Carrerasem w Toruniu. Była nią zachwycona - tak w "Gazecie Wyborczej" zachwalała markowy strój z salonu sprzedawczyni Klaudia.

I wszystko stało się jasne. Jusia to rozsądna i oszczędna kobieta. Po co kupować coś, skoro można to wypożyczyć? Tym bardziej że aby nabyć suknię od Caroliny Herrery, piosenkarka musiałaby wydać aż 3,5 tysiąca złotych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki