- Sceny intymne, które zagrałam wspólnie z Magdą, były trudne z samej swojej natury, a nie przez to, że były to skomplikowane zadania aktorskie. Po prostu nie codziennie całuję się namiętnie z paniami - tak Iza Kuna (39 l.) opowiada o swojej roli w filmie. - Całuję oczywiście najbliższe mi kobiety, ale z pewnością nie w taki sposób, jak na planie - dodaje.
Jej partnerka nowe doświadczenia ocenia jeszcze odważniej.
- Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu okazało się, że to właśnie te sceny sprawiały mi najwięcej przyjemności. Iza okazała się pod tym względem wyjątkową partnerką - wyznaje Magdalena Boczarska (31 l.).
Ciekawe, co powiedzą na to partnerzy aktorek...