Zbuntowana Perfekcyjna Pani Domu

2013-09-24 4:00

Gospodyni programów "Perfekcyjna Pani Domu" wspomina swój młodzieńczy bunt. Nie trwał on jednak zbyt długo. Zaledwie trzy godziny.

Małgorzata Rozenek (35 l.), jak łatwo się domyślić, nie sprawiała problemów wychowawczych. Jeden raz jednak zaszalała.

- Szczytem mojego buntu było to, że przekłułam sobie nos. Wiedziałam, że mój tata nie będzie zachwycony ani moja mama, ani nauczycielka. Zrobiłam to o godzinie 14, tata miał mnie odebrać ze szkoły po 17 i ja się od tej 14 do 17 non stop nakręcałam: że nie dam się, nikt mi nie będzie mówił, jak mam wyglądać, mam przecież prawo do własnego zdania i wyrażania swojej indywidualności poprzez wygląd. I tak przez 3 godziny - wspomina Małgorzata w wywiadzie dla magazynu "Gala". - A potem przyszedł tata. Spojrzał. Bez słowa wyciągnęłam kolczyk. I bunt się skończył...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki