Zibo: Z każdym rokiem żona kręci mnie coraz bardziej!

Paweł Chmielewski (41 l.), znany w świecie muzyki disco jako Zibo wylansował, m.in. utwory: „Jesteś tylko moja”, „Sobotni lans” czy „Z Tobą”. Karierę zaczynał jako nastolatek. Dość wcześnie poznał też swoją żonę Monikę, z którą wciąż ma fantastyczny seks. Mimo że nie brakuje mu pokus nie myśli o skoku w bok.

Zibo jest wierny swojej pierwszej miłości

i

Autor: materiały prasowe

Zibo razem z Moniką od 23 lat tworzą bardzo udany związek. Uzupełniają się w domu i w pracy. Żona dba o sprawy finansowe artysty, a także tańczy w jego zespole. Wokalista nie ukrywa, że jest najważniejszą kobietą w jego życiu i spełnieniem marzeń w sypialni. - Jak dla każdego faceta, seks jest dla mnie w życiu bardzo ważną sprawą. Bez seksu świat byłby smutny, przynajmniej dla mężczyzn. Kocham kobiety, bo jak wiadomo, „najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny”. I choć na co dzień w pracy otaczam się wieloma kobietami, nie wyobrażam sobie innej partnerki niż moja ukochana żona Monika. Mimo upływu lat mamy bardzo udane życie seksualne - mówi „Super Expressowi” Zibo. - Gdyby nie seks nie miałbym takiego wspaniałego syna, który kiedyś pewnie zastąpi mnie na scenie - dodaje gwiazdor, ciesząc się, że Kacper (12 l.) idzie w jego ślady. Muzyk choć jest bardzo zapracowany stara się, by ogień w jego dwudziestotrzyletnim związku, przypieczętowanym szesnaście lat temu małżeństwem nigdy nie gasł. Lubi czasem zaskoczyć czymś żonę. Ostatnio zabrał ją na romantyczny wypad. - Na 16. rocznicę ślubu zrobiłem żonie niespodziankę. Pod pretekstem biznesowego wyjazdu zabrałem ją na kilka dni do SPA. Monika zajmuje się moimi umowami i sprawami papierkowymi, więc niczego się nie spodziewała. Spędziliśmy ze sobą kilka upojnych dni i nocy. Był czas na relaks, romantyczne spacery i szalony seks. Myślę, że te chwile na pewno na długo zostaną w naszej pamięci, tym bardziej, że z racji wielu koncertów, w wakacje nie mieliśmy czasu na odpoczynek - zdradza nam Paweł, który na swoją ukochaną wciąż patrzy z wielką miłością. - Monika jest dla mnie bardzo atrakcyjna. Ma niesamowity seksapil. Powiem więcej, z każdym rokiem podoba mi się coraz bardziej. Codziennie dostrzegam u niej kolejne atuty, zarówno te zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Nie jestem z tych facetów, którzy decydują się wymienić żonę na młodszy model. Moja żona ma piękne serce, jest inteligentną i ciepłą kobietą i to mnie w niej również kręci - zauważa Zibo. Zapewnia, że jest wierny żonie, mimo że pokus mu nie brakuje. Wielbicielki wysyłają do niego pikantne wiadomości w sieci, a niedawno na jego stary adres, pod którym dziś mieszkają inni członkowie rodziny przyszła używana damska bielizna z liścikiem zachęcającym do spotkania. - Jakaś dziewczyna na mój stary adres niedawno, tradycyjną pocztą przysłała stringi, z dołączoną karteczką, na której napisała swój numer telefonu i adres. Nie byłem zainteresowany - wspomina gwiazdor.

O Zibo niebawem znów będzie głośno. Paweł Chmielewski szykuje prawdziwą muzyczną petardę. Bądźcie czujni!

Sonda
Który z zespołów disco polo z lat 90. jest Twoim ulubionym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki