Znany polski gej zamordowany w tajemniczych okolicznościach. Śledztwo ruszyło znowu po 30 latach

2020-11-04 11:20

Poeta Zdzisław Augustyn Malinowski (+41 l.) napisał piękny utwór, który podczas XV Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki Opole w 1977 roku zaśpiewała Grażyna Łobaszewska (68 l.). Jak się okazało piosenka "Gdybyś" napisana była przez Malinowskiego dla innego mężczyzny, w którym się zakochał. Do swojego homoseksualizmy przyznał się 5 lat przed tragiczną śmiercią.

znicz, świeczka

i

Autor: East News

Zdzisław Augustyn Malinowski był także malarzem. Przez jego mieszkanie przy ulicy Kręckiego 3 w Gdańsku Oliwie przewijały się tłumy. Poeta, jak miał w zwyczaju swoich gości zwykł częstować marynowanymi grzybkami. Tak było także feralnej nocy z 8 na 9 listopada 1989 roku, gdy został zamordowany. Ciało mężczyzny znalazli jego młodsza o 10 lat siostra Alicja i przyjaciel z Warszawy - Marek, poznany wcześniej na Jarmarku Dominikańskim. Na stole stały dwie butelki po winie i borowiki w occie. Ofiara zginęła od ciosów nożem. Z mieszkania zginęły także cztery aparaty fotograficzne, magnetowid, radiomagnetofon i kasety wideo.

Milicji nie udało się złapać sprawców zbrodni. W środowisku zaczęto plotkować, że śmierć Malinowskiego może być związana z akcją "Hiacynt", która uderzała w polskie środowisko homoseksualistów. Spekulowano, że poeta mógł być szantażowany przez Służbę Bezpieczeństwa i zmuszony do współpracy. Nigdy jednak jego "różowej teczki" nie znaleziono.

Sprawę morderstwa szybko zakończono. Nie przesłuchano ważnych świadków ani nie sprawdzono alibi niektórych podejrzanych. Jednym z nich był właściciel mieszkania, które ponajmował, Mieczysław Czychowski, z którym Malinowski miał konflikt. Od lat jednak już nie żyje. Mordercą może być także jeden z kochanków poety. Policyjne Archiwum X w 2018 roku wznowiło śledztwo w sprawie zabójstwa Zdzisława Augustyna Malinowskiego.

Zdzisław Augustyn Malinowski pochowany jest na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki