Bieniuk wrócił do pracy

2019-08-22 4:24

Wygląda na to, że Jarosław Bieniuk (40 l.) powoli odzyskuje równowagę po wydarzeniach z kwietnia. Były piłkarz wrócił do pracy w klubie Lechia Gdańsk, gdzie pełni funkcję asystenta głównego trenera, i będzie odpowiadał za przygotowanie linii defensywnej drużyny. Sprawa domniemanego gwałtu wciąż jednak nie została wyjaśniona.

Jarosław Bieniuk

i

Autor: Instagram / jaretpalmer / PrtSc Jarosław Bieniuk

W kwietniu Bieniuk trafił do aresztu po tym, jak modelka Sylwia S. (28 l.) oskarżyła go o brutalny gwałt. W sprawie zaczęło pojawiać się coraz więcej wątpliwości, a piłkarz został oczyszczony z zarzutów, chociaż przedstawiono mu kolejny – udostępnianie narkotyków osobom trzecim. Okazało się także, że wersja przedstawiona przez modelkę mija się z ustaleniami prokuratury. W związku z zamieszaniem, jakie wybuchło wokół Bieniuka, udał się on na bezpłatny urlop. Nie chciał bowiem, aby sytuacja negatywnie wpłynęła na klub. – Pragniemy podkreślić w tym miejscu, że nie oznacza to zakończenia współpracy z Jarosławem Bieniukiem, nieprzerwanie związanym z naszym klubem od niemal 10 lat – brzmiało oświadczenie klubu.

Po tym, jak sprawa nieco ucichła, Bieniuk postanowił wrócić do pracy. Od kilkunastu dni ponownie pracuje w Lechii Gdańsk. Wygląda więc na to, że wraca do normalnego życia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki