Brodka zaśpiewała Wszystko, czego dziś chcę. Trojanowska komentuje [TYLKO U NAS]

2018-08-07 17:21

Monika Brodka (31 l.) wzięła na tapetę utwór Izy Trojanowskiej (63 l.) "Wszystko, czego dziś chcę". Piosenka promuje nowy serial Showmax "Rojst", który jeszcze w tym miesiącu będzie miał swoją premierę. Do tej pory gwiazda polskiej estrady nie komentowała wykonania swojej młodszej koleżanki. Nam jednak udało się zdobyć jej wypowiedź.

Trojanowska komentuje wykonanie Brodki

i

Autor: EastNews Trojanowska komentuje wykonanie Brodki

„Wszystko czego dziś chcę, pamiętaj o tym, polecieć chcę, tam i z powrotem, z ramion twych wprost, do nieba...” – ten hit nuci już kolejne pokolenie Polaków. Niemal każdy widzi przed oczyma Izabelę Trojanowską, która ten wielki przebój wyśpiewała w 1981 r. Ale przyszedł czas na zmianę. Teraz za swoją wersję zaprezentowała Brodka.

Pomysł, żeby jeszcze przed samym serialem powstał i ukazał się prolog serialu wydał mi się bardzo ciekawy. Chciałam, by nasza wersja znanego przeboju lat 80. "Wszystko, czego dziś chcę" stworzona na potrzeby prologu nabrała nowego charakteru pasującego do klimatu serialu Rojst. Wyobraziłam sobie ten skoczny oryginał w wersji dużo wolniejszej, mrocznej i dusznej, wręcz narkotycznej. Pomyślałam, że dobrze zgra się z aurą i tematyką serialu. Tekst utworu również nabrał innego znaczenia. No i ten klip z Panem Piotrem Fronczewskim! – powiedziała Monika Brodka.

Do tej pory Izabela Trojanowska nie komentowała, ani nie oceniała wykonania Moniki Brodki. Teraz jednak postanowiła zabrać głos w sprawie.

Gdy dowiedziałam się, że Monika Brodka będzie śpiewała tę piosenkę, bardzo się ucieszyłam. Szanuję jej dorobek artystyczny i byłam niezwykle ciekawa, w jaki sposób ten utwór wykona. Niezmiernie cieszy mnie też fakt, że piosenka autorstwa Romualda Lipko (muzyka) i Andrzeja Mogielnickiego (tekst) jest nadal żywa. Przez te wszystkie lata, od momentu powstania utworu, wykonywały ją już m.in. Candy Girl czy Ruda z Red Lips. Na You Tube widziałam, że są też wykonania męskie tej piosenki. Wszystkie są różne i interesujące. Monika zaproponowała wersję bardzo ciekawą - narkotyczną i intrygującą. Teledysk i poniekąd sposób zaśpiewania przypomina mi klimat świetnego tanga z filmu „Frantic” Polańskiego. Życzę pani Monice Brodce dużo przyjemności z moją piosenką. Cieszy mnie, że jestem szczęśliwą posiadaczką przeboju, który poznają kolejne pokolenia. Piosenka „Wszystko, czego dziś chcę” po tylu latach zasłużyła sobie spokojnie na miano evergreenu - powiedziała Trojanowska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki