Ma kłopoty z urodą, nadwagą i kondycją

2004-04-13 13:45

- Zróbcie coś z tym, muszę wyglądać idealnie. Nawet lepiej niż idealnie! - histeryzowała Britney Spears (23 l.), kiedy zobaczyła zdjęcia promujące jej trasę koncertową "Onyx Hotel Tour".

Piosenkarka zażądała, aby informatycy natychmiast komputerowo ją "odchudzili". Dopiero po tym zabiegu była zadowolona z fotek. Ale cóż z tego, że Britney na zdjęciu wygląda jak seksbomba, skoro Britney z krwi i kości ma poważne kłopoty nie tylko z nadwagą, ale i z kondycją. Tego nie da się wyretuszować kilkoma ruchami myszki.

Bobby Strom, trener gwiazdy, za problemy podopiecznej obwiniaÉ jej matkę, Lynne. - Ona świetnie gotuje, ale to ciężka kuchnia, która bazuje głównie na węglowodanach - twierdzi. - Powiedziałem Britney, że powinna zrezygnować z sosów i jeść więcej produktów białkowych, szczególnie na trasie koncertowej. Musi też włączyć do jadłospisu węglowodany złożone, czyli ciemny ryż, warzywa i pieczywo pełnoziarniste.

Strom dawno już nie spotkał się na sali gimnastycznej z piosenkarką. Teraz Britney postanowiła wziąć się w garść. Przestraszyła się, że nie nadąża za tancerzami na scenie. - Podczas tańca była zlana potem i z trudem łapała oddech - cytuje za jednym z widzów brytyjski magazyn "Star".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki