Małgorzata Rozenek w kostiumie kąpielowym MIESIĄC po porodzie. Miała go od dawna!

2020-07-06 10:06

Małgorzata Rozenek (42 l.) urodziła Henryczka zaledwie miesiąc temu, a przed te cztery tygodnie jej maleńki synek już został gwiazdą internetu. Cóż, ona sama też nie próżnuje - zajmuje się dzieckiem, wróciła do pracy i jeszcze... zrzuciła pociążowy brzuszek. Widać to na najnowszych zdjęciach!

Małgorzata Rozenek w kostiumie kąpielowym MIESIĄC po porodzie

i

Autor: Instagram Małgorzata Rozenek w kostiumie kąpielowym MIESIĄC po porodzie

Małgorzata Rozenek dosłownie oszalała na punkcie swojego najmłodszego synka, miesięcznego Henryczka. Nie ma się czemu dziwić - dziecko było przez nią bardzo wyczekiwane i przyszło na świat dzięki in vitro. Teraz cała rodzina Majdanów opiekuje się bobasem, który na Instagramie jest prawdziwą gwiazdą. Kto wie, może i on wkrótce będzie miał własne konto...

Tak ciąża zmieniła Rozenek. Metamorfoza gwiazdy [GALERIA]

Póki co jest fantastycznie bezproblemowym dzieckiem, dzięki czemu Małgorzata Rozenek mogła wrócić do pracy i nagrywania piątego sezonu "Projektu Lady". Trzeba przyznać, że celebrytka wygląda rewelacyjnie - chociaż w ciąży mocno przytyła, teraz po nadwadze nie ma śladu. Rozenek sama pokazała zdjęcie w kostiumie kąpielowym - tym samym, w którym jeszcze niedawno wypoczywała na leżaku. Wtedy była w dziewiątym miesiącu ciąży i czekała na rozwiązanie. Teraz odważnie pozuje w pasiastym stroju, jedną ręką kołysząc Henryczka w wózku. Chociaż i tak wygląda świetnie, napisała, że publikowane przez nią zdjęcia są dobierane specjalnie. Cóż, może to nie jest zaskoczenie, ale rzadko która celebrytka przyznaje się do takich manipulacji.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Dziewczyny, wiele z Was pisze do mnie co zrobiłam, że tak szybko wróciłam do formy??Każdej z Was odpisuje, że do formy to mi jeszcze bardzo daleko. Zdjęcia, które oglądacie na insta to często jedno zdjęcie wybrane z bardzo wielu zrobionych. Po tylu latach po prostu wiem jak się ustawić żeby wyglądać lepiej, szczuplej, korzystniej, ale nie chcę, tworzyć jakiejś nieistniejącej rzeczywistości i dlatego pokazuje Wam jak teraz wyglądam ? Wciąż zostało mi 12 nadprogramowych kilogramów? (to zdjęcie, tez jest najlepszym z kilkudziesięciu jakie mi Tadzio zrobił ?) 12 kg które będę chciała w miarę szybko, ale najważniejsze zdrowo zrzucić ?‍♀️?️‍♀️?‍♀️ Do końca połogu (wtedy można zacząć ćwiczyć po cc) zostało mi 3 tyg. Zaczynam już powoli myśleć jak się za cały proces zabrać. Chce to zrobić z głową i bez krzywdy dla siebie i pokarmu. Chciałabym Henia jeszcze dłuższy czas pokarmić. Wiem ze nie będzie łatwo, ani ze nie ma drogi na skróty, ale niemożliwe nie istnieje, wiec wierzę, że się uda ?? a tymczasem jestem grubaską ?‍♀️?ale najważniejsze że jestem bardzo szczęśliwą grubaską. Bo naprawdę są na świecie ważniejsze rzeczy niż rozmiar, który nosimy ?‍♀️? wiec jak znowu pomyślicie, że szybko wróciłam do formy, wróćcie do tego zdjęcia ? tymczasem Henryk zażyczył sobie cycatego (mleka) ??? więc opuszczę Was po angielsku ? dla nie wtajemniczonych: jeżeli jest mleko łaciate, to jest też cycate ??? życzę Wam jeszcze na koniec dużo ciekawszej soboty niż moja, chociaż każda prawdopodobnie będzie, bo poprzeczka nie jest zawieszona bardzo wysoko ? Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)

- (...) Zdjęcia, które oglądacie na insta to często jedno zdjęcie wybrane z bardzo wielu zrobionych. Po tylu latach po prostu wiem jak się ustawić żeby wyglądać lepiej, szczuplej, korzystniej, ale nie chcę, tworzyć jakiejś nieistniejącej rzeczywistości i dlatego pokazuje Wam jak teraz wyglądam ? Wciąż zostało mi 12 nadprogramowych kilogramów - pisze Rozenek.

Przyznała także, że chce szybko zrzucić tych 12 kilogramów i zabierze się do tego zaraz po końcu połogu, gdy już będzie mogła wrócić do ćwiczeń fizycznych. Tymczasem - niczym się nie przejmuje i wraca do bycia "szczęśliwą grubaską".

- (...) Wiem ze nie będzie łatwo, ani ze nie ma drogi na skróty, ale niemożliwe nie istnieje, wiec wierzę, że się uda ?? a tymczasem jestem grubaską ?‍♀️?ale najważniejsze że jestem bardzo szczęśliwą grubaską. Bo naprawdę są na świecie ważniejsze rzeczy niż rozmiar, który nosimy (...) - dodała.

Postawa godna podziwu?

Małgorzata Rozenek urodziła trzeciego syna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki