- Tak wyszło, że nie jestem brana pod uwagę w obsadach filmowych. Nie chcę się skarżyć. Ciągle czekam aż kiedyś jakiś reżyser zechce wykorzystać mój potencjał. Wierzę, że to kiedyś nastąpi – uśmiecha się w rozmowie z „Super Expressem” pani Olga.
– Jeśli tak się zdarzy, mam nadzieję, że będę mogła pokazać, na co mnie stać. Znam wielu aktorów, którzy dopiero po wielu latach zostali docenieni – dodaje i zapewnia, że czerpie ogromną radość z koncertów i spektakli, które gra w całej Polsce.
Póki co możemy podziwiać ją w warszawskim Teatrze Capitol w spektaklu „O co biega?“. “ to jedna z najzabawniejszych światowych fars autorstwa Philipa Kinga. Pełna zaskakujących zwrotów akcji historia dziejąca się w spokojnym angielskim miasteczku.