Patrycja z "Projekt Lady": uwielbiam ciuchy z sex shopu

LS

2018-06-04 8:27

Uczestniczka "Projekt Lady 3", 26-letnia Patrycja, zgłosiła się do programu, bo interesuje nie tych mężczyzn, których by chciała interesować. - Przyciągam plebs, a ja chcę żyć ponad stan - powiedziała. Jej partner uważa, że kobieta ubiera się perwersyjnie. - Uwielbiam ciuchy z sex shopu - przyznała bezwstydnie!

Patrycja z Projekt Lady 3 — Autor: Projekt Lady/Facebook Uczestniczka 3. edycji programu "Projekt Lady"

Najnowsze z działu

Zobaczcie zdjęcia

Zakochani Maciej Orłoś i o 22 lata młodsza Paulina Koziejowska szaleją w Grecji. Wszyscy patrzyli tylko na nich. Mamy romantyczne zdjęcia

Słono za to zapłaci

Andrzej Chyra robił to na balkonie i stało się najgorsze! Stracił auto i pieniądze

Był w dobrej formie

Ostatnie koncerty Jacka Zielińskiego ze Skaldami. Nic nie zapowiadało jego śmierci

Piękne pożegnanie

Nie żyje Jacek Zieliński ze Skaldów. Niedawno przyćmił Ralpha Kamińskiego! Zachowało się niesamowite nagranie

Tylko u nas!

Impreza do rana po "Tańcu z Gwiazdami". Szampan wylewał się! Namiętny Maserak z Sokołowską. Musiał adorowany do 5 rano! Co tam się działo?! MAMY ZDJĘCIA

W 3. odcinku "Projekt Lady 3" poznamy 26-letnią Patrycję Karczewską. Kobieta nie ma żadnego hobby ani stałego zajęcia. Mówi o tym bez skrępowania. - Na obecną chwilę nic nie robię. Śpię do godziny 15 - powiedziała Patrycja Karczewska, uczestniczka 3. edycji programu "Projekt Lady".

Jakimi zajęciami wypełnia dzień? - Włosy, paznokcie u stóp, jakieś zabiegi na twarz - opowiedziała o tym, jak spędza wolny czas.

- Perwersyjnie się ubiera. Suk**** - opowie jej partner. Dziewczyna jednak nie ma z tym problemu. - Uwielbiam ciuchy z sex shopu. Stosuję je do wyjść na imprezy - tłumaczy.

Patrycja zgłosiła się do programu z powodu... mężczyzn. Okazuje się, że interesuje nie tych, których by chciała interesować. - Nie przyciągam szlachty, tylko przyciągam plebs. Nie chcę być z plebsu, chcę żyć ponad stan - powiedziała.

Czytaj też: "Projekt Lady 3" to gra pod publiczkę? Mamy komentarz Małgorzaty Rozenek-Majdan