Stan Borys UWIĘZIONY w USA. "Nie ma żartów" [WIDEO TYLKO U NAS]

2020-04-10 14:44

Pandemia koronawirusa zastała Stana Borysa (78 l.) w Nowym Jorku. Gwiazdor polskiej sceny wyjechał do Ameryki, by tam kontynuować rehabilitację po udarze mózgu, którzy przeszedł dokładnie rok temu. Niestety, jest skazany na domowe ćwiczenia, a wychodzi tylko do ogrodu. Tylko u nas zobaczycie specjalne nagranie od Stana i jego partnerki Ani Maleady. Opowiadają nam, jak radzą sobie z wirusem, jak przygotowany jest na niego Nowy Jork i jak spędzają czas.

Stan Borys- zaraza uwięziła ich w Nowym Jorku

i

Autor: archiwum prywatne Stan Borys- zaraza uwięziła ich w Nowym Jorku

Nowy Jork to od wielu lat drugi dom Stana Borysa. Przed miesiącem wyleciał tam, by rehabilitować się po udarze niedokrwiennym mózgu. Niestety, rozwój wirusa zamknął go w domu. Stan jest skazany na domowe ćwiczenia. Jest bardzo przejęty tym, co wydarzyło się na świecie. Sam na szczęście czuje się dobrze i, choć m w sobie naturę buntownika, stosuje się do wszystkich zaleceń amerykańskiego rządu.

– Czujemy się dobrze. My bardzo nie lubimy, gdy coś nam się każe, gdy każe nam się siedzieć w domu. To straszne, że musimy omijać ludzi na ulicach. Ale musimy się stosować do tego, co jest potrzebne! Nie ma żartów! To jest globalna zaraza – mówi Stan Borys w wideo przesłanym do „Super Expressu”.

Zobacz więcej: Wyjechał do USA na rehabilitację. Nie może wrócić do Polski. Dramat gwiazdora

Całe wideo od Stana i Ani Maledy poniżej: 

Stan Borys uwięziony w Ameryce. Nagranie z Nowego Jorku. TYLKO U NAS

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki