Świerzyński obraził zespół Kult. Wiśniewski nie wytrzymał: Co za menda

2020-11-17 9:29

Sławomir Świerzyński z Bayer Full do tej pory znany był głównie z hitu "Majteczki w kropeczki" oraz z tego, że w młodości zrobił dziecko 16-letniej harcerce, która została potem jego żona. Wdał się także w romans, którego owocem jest córka Nikola. Teraz cesarz disco polo, jak mówi się o nim w środowisku często wypowiada się w mediach na tematy polityczne. Głośno zrobiło się o muzyku, gdy wyszło na jaw, że z Funduszu Wsparcia Kultury, Bayer Full ma otrzymać 550 tysięcy złotych!

Sławomir Świerzyński

i

Autor: AKPA Sławomir Świerzyński

Dotacje dla artystów zostały jednak wstrzymane przez Piotra Glińskiego, ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Wielu osobom, nie podobało się w jaki sposób zostały one przyznane oraz kto jest ich beneficjentem. Michał Wiśniewski, gdy tylko dowiedział się o pieniądzach dla Sławomira Świerzyńskiego i jego zespołu, nazwał go oszustem. Lider Ich Troje, gdy zobaczył założyciela Bayer Full w Polsat News, ponownie nie wytrzymał. Zdenerwował się na słowa Świerzyńskiego, gdy ten obraził zespół Kult.  - Trzymajcie mnie oburącz!!! Co za menda... - napisał Michał Wiśniewski na Facebooku.

Wiśniewski nazwał cesarza disco polo oszustem! Cerekwicka też rozżalona

Świerzyński skrytykował Kazika Staszewskiego za jego wpis o dotacjach od ministra Glińskiego. Lider Kultu stwierdził, że rząd nie ma własnych pieniędzy i żeby je komuś rozdać, musi wcześniej komuś zabrać. Stwierdził też, że jeśli, ktoś chce pomóc muzykom, to powinien kupić ich płytę.

KULT nie wziął wsparcia od rządu! "Nie chcemy UKRADZIONYCH pieniędzy"

- Głupszej wypowiedzi nie słyszałem. A kto by chciał ich płytę kupić. Kto pamięta taki zespół, jak Kult? - wypalił gwiazdor disco polo w programie Agnieszki Gozdyry. Przy okazji przyznał, że Bayer Full sprzedał 17 milionów płyt.

Słowom Świerzyńskiego przysłuchował się lekarz Bartosz Fiałek, który przyznał, że zna piosenki Kultu. Gdy dyskusja zeszła na temat dofinansowania służby zrowia w czasach pandemii koronawirusa, lider Bayer Full stwierdził: "Chory w szpitalu też potrzebuje muzyki. My ten klimat muzyczny i artystyczny zapewniamy tym ludziom".

Sławomir Świerzyński odniósł się także do bardzo wysokich dotacji dla znanych artystów, w tym zespołu Golec uOrkiestra.

- To że ktoś dostał 500 tys., 700 tys., 2 miliony - jak chłopacy, Golce, to nie ma nic wspólnego. No po prostu takie są realia. Oni mają tak potężne koszty, ja mam takie koszty. Nagranie piosenki audio kosztuje 3 tys. zł, żebyście ja państwo zobaczyli trzeba dołożyć kolejne 12 tys. zł. Mamy 15 tysięcy, a wy opowiadacie mi, że ktoś zarabia 2 tysiące. Zgoda, ja wiem, że to jest mało. Chciałbym, żeby wszyscy zarabiali po 5 po 10 tysięcy, życzę wam tego z całego serca. Ale na razie my muzycy nie zarabiamy nic - stwierdził.

Bracia Golec tak bezczelnie tłumaczą wysokość swojej dotacji, że aż was zatka! Teraz to dopiero rozpętali burzę

Sonda
Czy Bayer Full jest lepszy od Kultu?
Oto grób taty Kazika. Stanisław Staszewski pochowany jest na Cmentarzu Bródnowskim.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki