Tusk komentuje lody na patyku z wnukami. Mówi o poczuciu obowiązku

Weekend Donalda Tuska: konwencja i wyjście z wnukami

Donald Tusk jest dziadkiem pięciorga wnucząt. Jak na seniora rodu przystało, po prawowicie spędzonej sobocie - PO organizowała wielką "Konwencję Przyszłości", w czasie której nie szczędził obecnie rządzących, Tusk postawił na relaks w gronie najbliższych. Paparazzi przyłapali go na zakupach. Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wybrał się z wnukami do pobliskiego sklepu. Jednak, by wyjście do osiedlowego sklepiku było pełne, Donald Tusk nie mógł zapomnieć o słodkiej niespodziance dla wnuczków. Dzieciaki dostały lody!

Tusk skomentował wyjście na lody z wnukami

Donald Tusk skomentował to wyjście z wnukami na Facebooku. - Kiedy pada hasło: „Lody na patyku!”, nie mam wyboru, bo wszyscy wiedzą, że wyprawa po nie należy do moich obowiązków. Kto jak kto, ale dziadek w takiej sytuacji nie może zawieść - napisał zadowolony dziadek. Jego słowa zachęciły internautów do komentowania. - Bo prawdziwy Dziadek nie rzuca słów na wiatr. Brawo; I tak trzymać, Panie Premierze. Smacznych i zimnych ? lodów wszystkim życzę, i Panu i Wnukom; Urocze są te foty , Pana z wnukami ! Pozdrawiam serdecznie !; I to jest prawdziwy dziadek, który wie, co to rodzina; Na każdej płaszczyźnie Pan nie zawodzi: jako człowiek, polityk, Dziadek, powodzenia życzę w wykonywaniu wszelkich funkcji życiowych, mam nadzieję, że dzięki Panu wyjdziemy z tego bagna pisowskiego - komentowali sympatycy Tuska.

Żeby czas z wnukami spędzić jeszcze owocniej, Tusk zabrał dzieci na plac zabaw. Tam uważnie śledził ich zabawy i pilnował, by bezpiecznie mogły szaleć. A wiadomo, że dzieci mają nieskończone pokłady energii. 

ZDJĘCIA DONALDA TUSKA Z WNUKAMI ZOBACZCIE W GALERII NIŻEJ: