Robert Kwiatkowski vs Krzysztof Ziemiec

i

Autor: Wojciech Olkusnik/East News; Bostylfoto / Super Express Robert Kwiatkowski vs Krzysztof Ziemiec

MOCNE SŁOWA

Ziemiec najchętniej zapadłby się pod ziemię. Jego gość całkowicie przejął kontrolę nad rozmową

2022-07-18 13:42

Niedawno agresywny mężczyzna zaatakował na ulicy operatora TVP. Incydent ten został omówiony najpierw w “Wiadomościach”, a następnie w programie “Minęła dwudziesta”. Prowadzący Krzysztof Ziemiec próbował za wulgarne wydarzenie obwinić Donalda Tuska, jednak rozmowa wymknęła się spod jego kontroli, a gość powiedział słowa, które raczej nie powinny paść na antenie stacji.

Podczas niedzielnego (17 lipca) wydania “Wiadomości” widzowie mieli okazję zobaczyć materiał na temat ataku na pracownika TVP. Operator został zwyzywany i opluty na środku ulicy przez agresywnego mężczyznę. Incydent został powiązany z wcześniejszymi wypowiedziami polityków opozycji m.in. Donalda Tuska, Sławomira Nitrasa i Tomasza Siemoniaka

Atak na operatora TVP. Ziemiec próbował obwiniać Tuska, ale gość nie dał mu szans

Temat wulgarnego zdarzenia został poruszony także w programie “Minęła dwudziesta” na TVP Info. Prowadzący Krzysztof Ziemiec, mówiąc o sytuacji, przedstawiał ją w podobny sposób, co “Wiadomości” - ostatnie agresywne wypowiedzi polityków PO przyczyniły się do eskalacji konfliktu i doprowadziły do ataku na operatora TVP. Goście programu szybko jednak zaprotestowali wobec takiej narracji.

Jarosław Urbaniak z PO podszedł do tematu spokojnie. Zdecydowanie bardziej stanowczo zareagował drugi gość programu - Robert Kwiatkowski, były prezes zarządu Telewizji Polskiej i członek Rady Mediów Narodowych. 

Kwiatkowski powiedział, że razi go “próba nachalnego upolitycznienia tego incydentu”. Zwrócił uwagę także, że nagranie jest fragmentem jakiejś całości i nie do końca wiadomo, co zaszło.

- Zasługuje to na potępienie (oplucie i zwyzywanie operatora - przyp. red.), ale na potępienie zasługuje też komentarz, jaki państwo na antenach dajecie, sklejając to z Tuskiem - mówił Kwiatkowski. - Dlaczego z Tuskiem? Dlaczego z Siemoniakiem? Bo wam się nie podoba wypowiedź na temat Glapińskiego - stwierdził.

Kwiatkowski wskazał na manipulację. “To jest właśnie jej istota, panie redaktorze”

Gość zauważył również, że wcześniej w studiu Michał Karnowski oraz Tomasz Sakiewicz rozmawiali o języku nienawiści i jego ofiarach. Dziennikarze wspomnieli jedynie o Ryszardzie Cybie, mordercy posła PiS Marka Rosiaka, a nie powiedzieli np. o zabójstwie Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. 

- I to jest właśnie istota manipulacji panie redaktorze. Potępiamy przemoc, ale tylko wskazujemy, że Tusk zauważył, że prezes NBP został wybrany w sposób nielegalny. Tylko jak się ma to do ataku na operatora? - ciągnął Kwiatkowski.

- Rozmawiałem dziś z operatorami. Oni się boją, że przyjdzie taki moment, że nie będzie policjanta ani ochrony. To może być krótka chwila, kiedy ktoś może stracić życie - wtrącił prowadzący. 

Gość wprawił Ziemca w osłupienie. “Zasługujemy sobie na chwilę prawdy”

- Zasługujemy sobie na chwilę prawdy - Kwiatkowski kontynuował swój wywód. - Chciałbym, aby w tym studiu zamiast byłego prezesa TVP zasiadł obecny prezes TVP i odpowiedział, patrząc ludziom w oczy, co też takiego się dzieje i jaką rolę jego telewizja odgrywa w podgrzewaniu nastrojów. Ile razy na antenie "Wiadomości" usłyszał pan "für Deutschland" (wyrwana z kontekstu fraza pochodzi z przemówienia Tuska i jest używana w “Wiadomościach” w negatywnym kontekście)? - zapytał. 

- Słyszałem - odparł Ziemiec.

- A słyszał pan dzisiaj Morawieckiego, który mówi, że "inflacja jest jak Tusk - przybywa z zagranicy i tworzy przeszkody"? To jest wypowiedź, którą z aprobatą cytujecie. Co to jest, jak nie podżeganie? - pytał Kwiatkowski. 

Ziemiec stwierdził, że była to wypowiedź polityczna, nienacechowana nienawiścią. 

- Jak nie? - oburzył się gość programu. - Sugerujecie w ten sposób, tak jak z tym wielokrotnym powtarzaniem "für Deutschland", że Tusk to jest jakiś obcokrajowiec, w domyśle jakiś Niemiec. A to jest polski polityk, polski premier. Z czego się śmiejecie. Za chwilę będziecie potępiać ludzi, że sobie skaczą do oczu, a tego nie widzicie? Panowie, opamiętajcie się - podkreślił. 

W trakcie gdy Kwiatkowski mówił, co myśli o działaniach stacji, Ziemiec wyglądał na bardzo niepewnego. Prowadzący mówił cicho i bez przekonania, nie przerywał wypowiedzi i patrzył nieswojo w kamerę. 

ZOBACZ TAKŻE: Terlecki o najczarniejszym scenariuszu. Mówi o wojnie w Polsce

Express Biedrzyckiej - Tomasz Słomka: Mateusz Morawiecki powoli staje się obciążeniem
Sonda
Oglądasz "Wiadomości" TVP?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki