Warszawa. Jerzy Owsiak z tytułem od radnych

2014-06-06 12:12

Rada Warszawy dyskutowała wczoraj o nadaniu honorów zmarłym i żyjącym bohaterom. Ci zmarli wzbudzili najwięcej kontrowersji.

Propozycja nazwania ulicy na Białołęce imieniem płk. Ryszarda Kuklińskiego nie spodobała się SLD i PiS. Z różnych powodów. Burzę wywołał szef warszawskiego Sojuszu Sebastian Wierzbicki, który stwierdził, że nie warto honorować "wątpliwego bohatera, który szpiegował od zawsze".

- Według dzisiejszej ustawy lustracyjnej Kukliński nie mógłby pełnić żadnej funkcji publicznej - zauważył. I zaproponował, by patronem ulicy na Białołęce został Bronisław Geremek.

Zobacz: Spotkaj się z Magdą Zawadzką! Przyjdź do Czytelni Naukowej na Targówku

- Ja co do wielkości osoby płk. Kuklińskiego nie mam wątpliwości. Mnie oburza to, co doprowadziło do tej dyskusji. Zlekceważyliście opinie dzielnic i zmanipulowaliście procedury - zaatakowała Platformę wiceszefowa Rady Warszawy Olga Johann z PiS.

Kukliński miał mieć prestiżową, długą ulicę zwaną dziś Nowolazurową. Zgodziły się na to Włochy, Ursus i Bemowo. Ale komisja nazewnictwa Rady Warszawy zignorowała ich opinie i zaproponowała aleję 4 Czerwca, a Kuklińskiemu znaleziono ulicę na Białołęce. Kandydaci do tytułu Honorowego Obywatela Warszawy nie wzbudzili już tyle emocji. 31 lipca otrzymają go: były premier Jan Olszewski, założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak oraz wybitny chirurg prof. Mieczysław Szostek.

- Takie głosowanie "w pakiecie" powoduje, że będąc przeciwko kontrowersyjnemu Jerzemu Owsiakowi, znanemu deprawatorowi młodzieży, muszę być przeciwko Janowi Olszewskiemu. Nie chcę. Więc wstrzymam się od głosu - mówił radny Maciej Maciejowski. To był jedyny głos sprzeciwu. Od lat te tytuły nadawane są przez Radę Warszawy jednogłośnie.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki