Policjanci w wyniku działań operacyjnych ustalili adres, gdzie mogą się ukrywać podejrzani. Tuż po godz. 6 policjanci weszli na teren posesji pod Węgrowem. Zastali na niej 42-latka, który przekonywał, że jest sam i nie ma kluczy do domu. Policjanci jednak dostali się do środka, gdzie znajdował się 36-latek, który też zapewniał, że w domu jest sam. Mundurowi nie dali wiary i zabrali się za przeszukanie. W pokoju w schowku pod podłogą przykrytą dywanem znaleźli 46-latka poszukiwanego dwoma listami gończymi. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań osób z szajki "dekarzy". Tym już ujętym grozi do 10 lat więzienia.
Sprawdź: Konwojent ukradł 8 milionów złotych. Rozpoznajesz go?