Igor Zalewski

i

Autor: Super Express

Igor Zalewski: Tarcza dla młodych

2021-04-19 6:55

W wojnie z wirusem państwo koncentruje się na dwóch odcinkach frontu. Na funkcjonowaniu systemu opieki zdrowotnej oraz na wspieraniu gospodarki, by nie osunęła się w kryzys. Pod specjalną ochroną rządu znaleźli się seniorzy oraz przedsiębiorcy – czyli potencjalnie największe ofiary pandemii.

Jest jednak grupa, która cierpi w obecnej sytuacji ogromnie, ale została pozostawiona sama sobie. Stało się tak dlatego, że jej cierpienie jest niewidzialne i niewymierne. Nie liczy się jej liczba zgonów czy bankructw. A jednak Covid 19 dokonuje w niej straszliwego spustoszenia. Tą grupą jest młodzież.

Ostatni trzy lata były dla nich niewiarygodnie ciężkie. Najpierw strajk nauczycieli, potem kolejne fale pandemii i nauka zdalna. Trudno oszacować straty edukacyjne, jakie ponosi to pokolenie, ale musza być dramatyczne. Ale to nie jedyne blizny. Zapewne gorsze są te psychiczne. Każdy rodzic, którego dziecko zmaga się od wielu miesięcy z izolacją i nauką przez komunikatory wie, w jak destrukcyjnej sytuacji znaleźli się młodzi ludzie. Depresje, problemy psychiczne, dziwaczenie, zanik umiejętności socjalnych, brak ruchu – to lista problemów, którą na pewno można wydłużyć. Niektórzy radzą sobie z tym wyzwaniem lepiej, inni gorzej, ale bez wątpienia cała generacja jest sfrustrowana i trawiona dołującym poczuciem marnowania tych lat życia, które miały być najpiękniejsze. Spróbujmy sobie wyobrazić jak będą wyglądać licealne wspomnienia tych, którzy poszli do szkoły średniej trzy lata temu. I porównajmy je z naszymi – pełnymi gwaru, śmiechu, znajomych i nowych doświadczeń.

Rośnie pokolenie nieszczęśliwych dzieci. A nieszczęśliwe dzieci to nieszczęśliwi rodzice. W efekcie – nieszczęśliwe społeczeństwo. Sądzę, że czas na to, by rząd powoli zmieniał priorytety. Seniorzy zostali zaszczepieni, gospodarka ma się nieźle. Czas wesprzeć młodych. Oni naprawdę są w rozpaczliwej sytuacji i potrzebują pomocy.

>>CZYTAJ TAKŻE:

>Konwencja Porozumienia. Gowin mentalnie jest już poza Zjednoczoną Prawicą - komentuje Tomasz Walczak

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki