Była liderka światowego rankingu WTA, Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki, po raz trzeci została mamą. W sobotę 35-letnia tenisistka poinformowała w mediach społecznościowych o narodzinach syna Maxa. Do zdjęcia trójki swoich dzieci dołączyła krótki komentarz: „Max Wozniacki Lee przyszedł na świat zdrowy. Nasza rodzina nie mogłaby być szczęśliwsza”.
Gratulacje tenisistce złożyło wiele gwiazd sportu i show-biznesu. Jedną z pierwszych była Lindsey Vonn, mistrzyni olimpijska w narciarstwie alpejskim.
Caroline Wozniacki została mamą po raz trzeci
Caroline Wozniacki już wcześniej mówiła, że chce dać swoim dzieciom przykład – pokazać, że niezależnie od wieku i roli w życiu, można realizować marzenia. Mimo że zakończyła sportową karierę w 2020 roku w wieku zaledwie 29 lat, niespełna trzy lata później postanowiła wrócić na korty.
– Chcę pokazać moim dzieciom, że można realizować swoje cele, nawet gdy jesteś mamą, masz inne obowiązki i nie jesteś już w „typowym” wieku dla sportowca – pisała wówczas na platformie „X”.
Jej powrót na zawodowe korty latem 2023 roku był niemałym zaskoczeniem – jeszcze dwa lata wcześniej otwarcie mówiła, że nie myśli o rywalizacji, bo wciąż mierzy się z problemami zdrowotnymi.
Kariera pełna sukcesów i walki
Wozniacki przez lata należała do ścisłej światowej czołówki. Wygrała 30 turniejów WTA, w tym Australian Open 2018, co było jej jedynym triumfem wielkoszlemowym. Dwukrotnie grała też w finale US Open (2009 i 2014).
W 2018 roku, tuż po sukcesie w Melbourne, zdiagnozowano u niej reumatoidalne zapalenie stawów – chorobę autoimmunologiczną, która wiąże się m.in. z chronicznymi bólami i obrzękami stawów. To właśnie ten moment zmusił ją do pierwszego zakończenia kariery.
