Legenda KSW nie wytrzymała po występie reprezentacji Polski na Euro 2025. Łukasz Jurkowski zaczął się tłumaczyć

2025-07-15 11:45

Mistrzostwa Europy kobiet zakończyły się dla reprezentacji Polski w fazie grupowej. Podopieczne Niny Patalon w dwóch pierwszych meczach musiały uznać wyższość rywalek, najpierw przegrały z Niemcami 0:2, następnie otrzymały bolesną lekcję piłki nożnej od Szwecji, z którą przegrały 0:3. W ostatnim meczu "biało-czerwone" zachwyciły polskich kibiców i wygrały z Danią 3:2. Łukasz "Juras" Jurkowski w gorzkich słowach skomentował zachowanie piłkarek, ale szybko wycofał swoje stanowisko w tej sprawie.

Łukasz Juras Jurkowski, Ewa Pajor

i

Autor: LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT, PAWEL KIBITLEWSKI / SUPER EXPRESS/ Cyfrasport

Reprezentacja Polski kobiet w piłce nożnej jest już po pierwszym, historycznym udziale w mistrzostwach Europy. Drużynie z Ewą Pajor na czele niestety nie udało się wyjść z fazy grupowej tego prestiżowego turnieju, ponieważ w pierwszych dwóch starciach doznały bolesnej porażki z Niemkami (0:2) oraz Szwedkami (0:3). Ostatni mecz był jednak fenomenalny w wykonaniu podopiecznych Niny Patalon, który wygrały 3:2 z reprezentacją Danii.

Euforia po pierwszym zwycięstwie na Euro

Polki nie kryły radości po historycznym triumfie na tak wielkim turnieju. Błyskawicznie na to zareagował Łukasz "Juras" Jurkowski, który nie przebierał w słowach.

Szczerze nie rozumiem tej radości. Jako sportowiec i kibic. Zawsze uważałem, że drugi… to pierwszy przegrany. Często nie odbierałem medali za drugie miejsce w Taekwondo. Ambicja. My na tych mistrzostwach nie byliśmy nawet drudzy w fazie grupowej. Nie. No nie dziewczyny - rzucił były zawodnik KSW.

Fala krytyki doprowadziła do tego. Juras wszystko wytłumaczył

Na słowa legendy KSW szybko zareagowała bramkarka kadry Kinga Szemik.

Żeby zrozumieć niestety trzeba zagłębić się bardziej w temat, a nie opierać swoją ocenę ludzi przez pryzmat 30 sek. filmiku. Ale zrozumienie nie było celem tego wpisu :) Oprócz "ambicji" jest jeszcze coś ważniejszego - przyzwoitość - rzuciła reprezentantka Polski.

"Juras" szybko wycofał się ze swoich słów, odpowiadając Szemik.

Pani Kingo… ja naprawdę trzymam za Was kciuki i życzę wszystkiego co najlepsze. Szczerze. Niezależnie od zagłębienia się w temat oceniam końcowy wynik sportowy. Z pozycji byłego zawodowego sportowca. Inaczej rozumiem radość w wyników ale może wynika to z różnicy pokoleń. Wolałbym zobaczyć uśmiech przez zaciśnięte do pracy zęby aby na następnym turnieju „zamknąć usta” takim ja Ja. Czego serdecznie Wam życzę. Powodzenia! - rzucił Jurkowski.

Super Sport SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki