Prawdopodobnie żadna aktywna piłkarka nie może równać się popularnością z Alishą Lehmann. Choć na boisku ustępuje sukcesami wielu koleżankom, to poza nim jest prawdziwą ikoną. Jej niezwykła uroda w połączeniu z piłkarskim talentem sprawiła, że skradła serca milionów fanów na całym świecie. Na samym Instagramie obserwuje ją blisko 17 milionów użytkowników, co jest wynikiem, którego mogłaby jej pozazdrościć niejedna gwiazda światowego formatu.
Alisha Lehmann to królowa mediów społecznościowych
Szwajcarka doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej popularności i wie, jak podtrzymywać zainteresowanie fanów. Regularnie dzieli się z nimi kadrami nie tylko z boiska, ale również z życia prywatnego. Każda publikacja Lehmann w mediach społecznościowych generuje ogromne zasięgi. Jej posty zdobywają setki tysięcy polubień i tysiące komentarzy, a 25-latka chętnie wchodzi w interakcje z fanami za pośrednictwem Instastories.
To właśnie w tych relacjach, które znikają po 24 godzinach, często pokazuje kulisy swojego życia. Nie boi się przy tym odważnych kadrów, które potrafią skutecznie podgrzać atmosferę. Lehmann udowadnia, że jest nie tylko utalentowaną sportsmenką, ale także kobietą świadomą swojej urody, która nie krępuje się eksponować swoich wdzięków.
Przeczytaj także: Jerzy Janowicz prosto z mostu o wygranej Igi Świątek na Wimbledonie. Brutalnie szczera i mocno zaskakująca opinia o triumfie Polki w Londynie
Najpiękniejsza piłkarka świata zachwyca na Ibizie
Ostatnio szwajcarska piękność ponownie zachwyciła swoich obserwatorów. Piłkarka Aston Villi wybrała się na wakacje na Ibizę, a zdjęciami z rajskiej wyspy pochwaliła się w sieci. Fotografie w skąpym, połyskującym kostiumie kąpielowym momentalnie rozgrzały jej fanów. Strój ledwo zakrywał jej ciało, eksponując wysportowaną sylwetkę 25-latki.
Trudno się dziwić, że pod jej postami natychmiast pojawiła się lawina komentarzy. Fani z całego świata nie szczędzili jej komplementów, zachwycając się jej urodą i figurą. Lehmann po raz kolejny udowodniła, że tytuł "najpiękniejszej piłkarki świata" nie wziął się znikąd i potrafi przykuć uwagę jak mało kto.