- Kamil Semeniuk, siatkarz reprezentacji Polski, po raz trzeci triumfował w Klubowych Mistrzostwach Świata z włoską Perugią.
- W sieci pojawiło się intrygujące zdjęcie półnagiego Semeniuka w hotelowym łóżku, tuż po przebudzeniu.
- Siatkarz nie był sam, a towarzystwo, w jakim się obudził, skomentowała już jego żona.
Kamil Semeniuk ponownie triumfował w Klubowych Mistrzostwach Świata. Włoska Perugia, w której występuje reprezentant Polski, w finale pokonała 3:0 japońską Osakę Bluteon. Nasz przyjmujący już trzeci raz wygrał KMS w barwach zespołu z Serie A. Poprzednio jego drużyna wygrała te rozgrywki w latach 2022 i 2023.
- Trzeci raz z Perugią na KMŚ, trzeci raz w finale i trzecie złoto. Cieszę się, że mogę coś dać temu klubowi - cieszył się z rozmowie z Polsatem Sport Kamil Semeniuk, który w finale zdobył 13 punktów. - Wiem, jakie mają oczekiwania wobec mnie i wiem, że czasami nie spełniam wszystkiego, czego by sobie życzyli, ale takim medalem myślę, że wszystko sobie odpokutowałem - dodał reprezentant Polski. - Myślę, że generalnie cały turniej dobrze zagraliśmy. Wygraliśmy wszystkie mecze, jesteśmy zadowoleni z tego faktu. Z uśmiechami na twarzach wracamy do Perugii. Dzisiaj świętujemy, zobaczymy, jak długo, bo kalendarz jest strasznie napięty. Wracamy i 26 grudnia już znowu gramy - wyjawił Polak.
Kamil Semeniuk świętował sukces w KMŚ w wyjątkowy sposób, biorąc przykład z... Roberta Lewandowskiego. Na Instagramie klubu Perugia i samego siatkarza ukazało się zdjęcie, na którym polski rozgrywający budzi się w łóżku w hotelowym pokoju, ściskając leżący obok puchar. Dokładnie takie same zdjęcie zaprezentował Lewandowski po triumfie Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów w 2020 r. "Cóż za słodka pobudka dla Kamila Semeniuka. Coś ci się przypomina Robercie Lewandowski?" - skomentował zabawne zdjęcie włoski klub, oznaczając "Lewego".
Katarzyna Semeniuk, żona siatkarza Perugii, skomentowała już zdjęcie męża serią emotikonów wyrażających radość i miłość. Z pewnością nie miała Kamilowi za złe, że tym razem obudził się w łóżku w takim towarzystwie...
Poniżej zdjęcie Kamila Semeniuka w łóżku z pucharem oraz fotka Roberta Lewandowskiego, na której się wzorował.
