Janusz Korwin-Mikke na wózku inwalidzkim. Kluczowe godziny

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express(2)

Pierwsze słowa Janusza Korwin-Mikkego po operacji. Niczego się nie nauczył?!

2021-09-03 15:50

Janusz Korwin-Mikke (79 l.), który spadł z drabiny i zmiażdżył stopę, jest już po drugiej operacji. W szpitalu ma więcej czasu na przemyślenia, ale jak zapowiada, z wchodzenia na drabinę nie zamierza rezygnować! - Niedługo znowu wejdę na drabinę, nie boję się! - przyznaje nam w pierwszych słowach po operacji Janusz Korwin-Mikke.

Korwin po upadku z drabiny. Jak się czuje po drugiej operacji?

Polityk Konfederacji od kilku dni leży w otwockim szpitalu. W czwartek przeszedł drugą operację na lewej nodze. (Dramat Janusza Korwin-Mikkego. "Usłyszałem tylko trzask". Nowe fakty! O złamanej nodze Korwina [ZDJĘCIA]). Jak teraz się czuje polityk? - Leżę grzecznie w łóżeczku, operacja trwała prawie cztery godziny. Mam nadzieję, ze wszystko się udało, po prostu kości się mi poprzemieszczały i lekarze musieli mi je wstawić na swoje miejsce – opowiada Janusz Korwin-Mikke. - Chwilowo leżę sam na sali w szpitalu. Boli mnie noga po operacji, ale wszystko jest w porządku. Zabieg się udał, jestem dobrej myśli – dodaje Janusz Korwin-Mikke. Tydzień temu lekarze musieli wwiercić mu w łydkę i stopę cztery śruby. Teraz posklejali mu kości i poskręcali. Czy teraz polityk będzie już unikał wchodzenia na drabinę? - Skąd! Dalej będę wchodził. Jak wydobrzeję, to znowu wejdę. Nie mam zamiaru unikać drabiny i jak tylko będzie coś do przymocowania, czy jakaś inna praca na wysokościach, to wchodzę i robię. Nie boję się! - zaznacza Janusz Korwin-Mikke.

>>>Janusz Korwin-Mikke na wózku inwalidzkim. Kluczowe godziny

>>>Zapytaliśmy Korwina, czy przyjąłby do domu uchodźców. Nie zgadniecie, co odpowiedział!

>>>Żona Korwina o pomyśle męża. "Uchodźców przyjmiemy pod dach i zatrudnimy do ogrodu"

Sonda
Czy miałeś/-aś kiedyś groźny wypadek?
Politycy od kuchni (Korwin-Mikke)