Według sondażu Social Changes, gdyby wybory odbyły się w kwietniu, PiS zdobyłby olbrzymią przewagę nad ugrupowaniami opozycyjnymi z 51 proc (wzrost o 7 pkt procentowych). Drugie miejsce zajęłaby Platforma Obywatelska (21 proc. poparcia, spadek o 3 pkt proc). Na trzecim miejscu byłaby Lewica z 12 proc. (spadek o 3 pkt proc). Do Sejmu weszłaby jeszcze Konfederacja (8 proc. - bez zmian) i PSL (7 proc, spadek o 1 pkt proc).
Kluczowa byłaby oczywiście frekwencja. Ze względu na epidemię koronawirusa większość ankietowanych nie chciałaby wziąć udziału w wyborach (takie deklaracje złożyło 52 proc.), a do głosowania poszłoby jedynie 38 proc.
W badaniu przeprowadzonym w dniach 27-30 marca wzięło udział 1062 respondentów. W wynikach uwzględniono tylko wyborców zdecydowanych.