- Otrzymujemy bardzo pozytywne sygnały po ogłoszeniu przez Ministra Edukacji i Nauki propozycji utworzenia nowej dyscypliny naukowej: nauka o rodzinie - mówi rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji i Nauki Anna Ostrowska. - Rodzina jako przedmiot troski naszego państwa potrzebuje pogłębionej interdyscyplinarnej wiedzy na jej temat. Powołanie nowej dyscypliny naukowej będzie mogło w pozytywny sposób przełożyć się na inne dziedziny naszego życia, w tym kwestie społeczne, gospodarcze, religijne i polityczne - wyjaśniła. - Wśród tych opinii wypowiadali się również m.in. przedstawiciele Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Familiologicznego - informuje Ostrowska, zapowiadająca, że rodzina w nowej dziedzinie będzie przedstawiana również przez pryzmat teologii.
Rzeczniczka resortu Czarnka poinformowała, że wprowadzenie nowej dyscypliny będzie wymagać modyfikacji rozporządzenia w sprawie klasyfikacji dziedzin i dyscyplin. - Prace nad rozporządzeniem oraz konsultacje społeczne w tym zakresie zostaną tak zaplanowane, aby zmiany w klasyfikacji nastąpiły po zakończeniu okresu objętego najbliższą ewaluacją jakości działalności naukowej, tj. w 2022 r. - zaznaczyła.
Obecnie w systemie polskiego szkolnictwa wyższego, zgodnie z rozporządzeniem, są 44 dyscypliny naukowe (wśród nich są m.in. historia, nauki medyczne czy astronomia) i 3 artystyczne. Podział dyscyplin wzorowany jest na systematyce przyjętej przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Przed reformą szkolnictwa wyższego Polsce (Sejm przyjął ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce w 2018 r.) było ponad 100 dyscyplin naukowych. Ograniczenie ich liczby miało prowadzić do ograniczenia ich rozdrobnienia.