Wideo
Pogoda
Quizy
Wybory parlamentarne coraz bliżej, a tu taki cios w Zjednoczoną Prawicę. Nie dalej jak tydzień temu ojciec Tadeusz Rydzyk w mocnych słowach zwracał się do polityków władzy: - Jaka ta to dobra zmiana? Dobrze, że jest 500 plus i inne rzeczy, ale ważny jest duch narodu - podkreślił duchowny na Jasnej Górze, podczas pielgrzymki rodziny Radia Maryja. A teraz w najnowszych Rozmowach Niedokończonych, dyrektor radia znów powiedział, co o tym wszystkim myśli. Rydzyk zadzwonił do studia, w którym gościli m.in. Bartosz Kownacki i nie przebierał w słowach. Rzucał grzmoty w Zjednoczoną Prawicę. Na temat "ideologii gender" wypowiedział się w kontekście Gdańska, zaczął tak: – Mówi się, że w Polsce nie ma jeszcze społecznej akceptacji na wprowadzanie ideologii gender, w Irlandii czy w Niemczech też tego na początku nie było, ale przeciwnicy pracują. Tylko cały, silny i mądry naród da radę. Cały czas idzie to do nas, idzie to „sączenie”, szokowanie nas najgorszymi bluźnierstwami. W takim Gdańsku promował to zamordowany były prezydent Adamowicz. Nie bójmy się mówić prawdy! (...) Ciekaw jestem jak posłowie Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie się zachowują, w Gdańsku . Czy nie są też tak stojący z boku, żeby być poprawnym politycznie, by tak Panu Bogu ogarek i diabłu świeczkę. Nie wiem, czy nie jesteśmy tacy. Warto się temu przypatrywać - mówił.
Oberwało się przy okazji także prezydentowi Warszawy, Rafałowi Trzaskowskiemu. Rydzyk wypomniał sprawę lekcji religii: - Jesteśmy ludźmi wierzącymi, jesteśmy katolikami, nie patrzmy na to, żeby biskup powiedział czy ksiądz, a katolicy głowę w piasek. Oni nas oswajają z nienormalnością. Zobaczmy co jest w Warszawie, jakie tam jest osłabianie katolików. Prezydent Warszawy chce, by była tylko jedna godzina tygodniowo religii w szkołach. Na pierwszej i ostatniej lekcji, czyli po prostu, żeby nie przyszli. Goście programu siedzieli cicho jak trusie i słuchali mocnego wystąpienia Rydzyka.
ZOBACZ: Tak wygląda nowa FURA Rydzyka. To na nią zbierali koperty [ZDJĘCIA, WIDEO]
Ojciec Rydzyk w "Rozmowach Niedokończonych" odniósł się także do kondycji współczesnej rodziny, i nie miał wesołych wniosków. Wypomniał też Sekielskiemu jego filmu o pedofilii w kościele. Tak mówił: - Ile rodzin jest rozbitych, ile zapracowanych rodziców, często te dzieci zostają same. Jak nie będzie prowadzenia do Pana Jezusa, to jakie będą sumienia ludzi? Będzie „Róbta co chceta”, „hulaj, piekła nie ma”, itd. A Kościół, klechy to pedofile i bandyci. (...) Chociażby te filmy Sekielskiego, nagłaśnia się... też rzeczywiście twórca nie wiadomo jaki... Pedofilia w kościele... - ostro grzmiał.
Kilka słów poświęcił też "dobrej zmianie", i to po raz kolejny, bo jak wspomnieliśmy mówił o tym już na Jasnej Górze. Teraz w radiu Rydzyk wspomniał o niej ponownie i pytał: - Gdzie macie dobrą zmianę? Dobra zmiana to nie tylko, żeby praca była, nie tylko, żeby finanse dobrze grały, nie tylko, żeby był 500 plus – choć Bogu dzięki i za to chwała, za pochylenie się nad potrzebującymi. Ale gdzie jest duch? - zastanawiał się. Dodał też: - Dlaczego ci, którzy mówią o dobrej zmianie nie dbają o ducha? Do kościoła chodzicie i was Pan Jezus tego uczy? Trzeba to naprawić! Telewizja powinna pokazywać prawidłową rodzinę, powinna pokazywać normalność - stwierdził redemptorysta. Zobaczcie, co mówił Rydzyk, od 47 minuty.
