1000 dni rządu Donalda Tuska: Spełnione i niespełnione obietnice Platformy i PSL (GALERIA + GŁOSUJ!)

2010-08-11 22:43

Gdy po wygranych wyborach parlamentarnych w październiku 2007 roku Donald Tusk obejmował władzę, złożył obywatelom dużo różnych obietnic. Sprawdziliśmy, które z nich rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego wypełnił lub niebawem wypełni, a których nie udało mu się zrealizować.

Obietnic pod sztandarowym hasłem "By żyło się lepiej" Platforma z Donaldem Tuskiem składała bardzo wiele. Sprawdziliśmy, jak idzie rządowi wykonanie niektórych z nich. Oto wyniki naszego "dziennikarskiego śledztwa":

Do najważniejszych porażek rządu Donalda Tuska należy zaliczyć postulat obniżki podatków. Po raz kolejny powtarza się w naszym państwie reguła, że liberalne rządy - z założenia chcące niższych podatków - podwyższają je, a ich obniżaniem paradoksalnie zajmują się rządy lewicowe lub socjalne (SLD i PiS).

Fatalnie idzie również budowa dróg ekspresowych. Za czasów rządu PO i ministra Grabarczyka otwarto około 100 km takich tras (to daje mniej więcej 30 kilometrów rocznie...) zamiast obiecanych 2000. Na szczęście trochę lepiej jest z nowymi autostradami (teoretycznie istnieje jeszcze szansa, że PO i PSL wywiążą się ze swoich obietnic, choć drogowcy co rusz napotykają na kolejne przeskody).

Odłogiem leży też rozwiązywanie problemów służby zdrowia.

Docenić należy to, że całkiem dobrze idą rządowi projekty związane ze sportem - realizacja programu "Orlik" oraz budowa stadionów na Euro.

1000 dni rządu Donalda Tuska - PODSUMOWANIE:

Wykonane Niewykonane
1. Armia zawodowa

2. Podstawówka dla sześciolatków

3. Założenie firmy w jednym okienku (ale to udogodnienie nie funkcjonuje tak, jak powinno)

4. Wyprowadzenie polskich żołnierzy z Iraku do końca 2008 roku

5. Boisko w każdej gminie w ramach programu „Orlik 2012” (powstało ich nieco ponad tysiąc zamiast zapowiadanych 2000, ale praca przy budowie boisk w wielu gminach trwa)

6. Oddzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego

7. Budowa stadionów na Euro 2012 (idzie całkiem dobrze)
1. Obniżenie podatków (podwyżka VAT z 22 do 23% przeczy tej obietnicy)
2. 1600 km autostrad, 2000 km dróg szybkiego ruchu (może zdążą z autostradami)
3. Spadek bezrobocia do 10% w końcu kadencji (będzie ponad 12%)
4. Ograniczenie deficytu finansów publicznych z 2,5 % do 1% (jest ponad 7!)
5. Nowe samoloty dla VIP-ów (rząd w tej sprawie obudził się dopiero po katastrofie smoleńskiej)
6. Rozbicie państwowego molocha – NFZ – na kilka mniejszych zakładów ubezpieczeniowych
7. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu
8. Jednomandatowe okręgi wyborcze (może będą w wyborach do Senatu)
9. Likwidacja obowiązkowego meldunku
10. Modernizacja PKP (z Warszawy do Trójmiasta mieliśmy jechać w nieco ponad dwie godziny, dziś podróż trwa ponad 6 godzin)
11. Zniesienie Senatu

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki