18-latka pomyliła gaz z hamulcem. Utopiła auto!

2018-04-28 4:50

Gaz jest z prawej czy pośrodku? A hamulec to ten z lewej? W takim razie gdzie jest sprzęgło? Zdając egzamin na prawo jazdy, Martyna M. (18 l.) z Suchorzowa na Podkarpaciu miała te kwestie w małym palcu. Ale gdy samodzielnie usiadła za kierownicą starszego od siebie opla, wszystko się jej pomyliło i wjechała nim do stawu!

Była dumna z siebie, że zdobyła prawo jazdy. I bardzo chciała zademonstrować mieszkańcom wsi, jak dobrze radzi sobie za kółkiem. Więc jak tylko odebrała dokument, z miejsca wsiadła do leciwego opla astry. Wcześniej umówiła się ze znajomą, że odbierze ją z parkingu usytuowanego przy jeziorku w Suchorzowie.

- To się zdarzyło już po ciemku. Gdy przyjechaliśmy na miejsce, auto było na dnie, a zziębnięta zszokowana dziewczyna stała na brzegu. Sama wydostała się z tonącego wozu - relacjonują strażacy, którzy przybyli na ratunek. - Opowiadała, że podczas zawracania pomyliła gaz z hamulcem i samochód stoczył się do jeziora - dodaje Beata Jędrzejewska-Wrona, rzeczniczka policji w Tarnobrzegu.

Strażacy udzielili dziewczynie pierwszej pomocy, potem profilaktycznie wysłali ją do szpitala i zajęli się utopionym autem. Nie mieli problemu z jego lokalizacją, bo wciąż były włączone jego reflektory. Niestety, wóz nadawał się już tylko na złom, zaś jego właścicielka na kurs doszkalający.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki