Bank z krainy karpia i orlika

2013-11-25 3:00

Rozmowa z Katarzyną Misiak, prezesem Banku Spółdzielczego w Miliczu.

- Bank Spółdzielczy w Miliczu działa w wyjątkowych okolicznościach przyrody.

- To prawda! Powiat milicki znajduje się na obszarze Parku Krajobrazowego Dolina Baryczy. Jest to teren chroniony ze względu na walory przyrodnicze. Na terenie Parku są też pełne karpi Stawy Milickie, które są objęte konwencją ochrony środowisk wodnych z Ramsar. Można tu spotkać między innymi orlika i czaplę czarną, ale też ok. 270 innych gatunków ptaków, które tworzą Europejską Ostoję Ptaków, tworząc jednocześnie Obszar Specjalnej Ochrony Ptaków "Dolina Baryczy" w ramach europejskiej sieci Natura 2000.

- To musi być bardzo cenny ośrodek ornitologiczny w Polsce.

- Jeden z cenniejszych w Europie! Pod względem ptactwa, ale i wspomnianego wcześniej karpia. Stawy Milickie wpisane są na listę Living Lakes, czyli terenów wodnych, charakteryzujących się wyjątkowymi walorami przyrodniczymi. Na tej liście są tylko 24 podmioty z całej Europy, jak na przykład jezioro Bajkał czy Morze Martwe, a obok nich Stawy Milickie! Jesteśmy bardzo dumni z naszego dziedzictwa - mamy nawet Święto Karpia.

- Czyli kilka dni rozkoszy dla podniebienia?

- Nie tylko kilka dni i nie tylko dla podniebienia (śmiech). Święto Karpia to doroczne, ogromne przedsięwzięcie kulturalno-kulinarne, które trwa od początku września do końca października, więc aż dwa miesiące.

- I Bank wspiera tę inicjatywę?

- Oczywiście. Chcemy być blisko naszych klientów i brać czynny udział w ich życiu, dlatego jesteśmy partnerem strategicznym święta, wspieramy je rzeczowo i finansowo. To bardzo rodzinne wydarzenie. Restauratorzy z naszych terenów przygotowują wielki gar z kilkoma tysiącami litrów zupy rybnej i częstują nią wszystkich chętnych. Nasz Bank rozstawia swój namiot, gdzie spotykamy się z klientami, rozmawiamy i spędzamy razem czas. Przychodzą do nas całe rodziny. Jesteśmy stałym sponsorem wydarzeń, które integrują naszą społeczność i promują region, czyli na przykład Dni Milicza, Cieszkowa i Krośnic czy Święto Sadów.

- Pomoc lokalnej społeczności to dla państwa ważny aspekt działalności?

- Bardzo ważny, podobnie jak dla innych banków spółdzielczych. To część naszej misji. Wspieramy placówki oświatowe i kulturalne, kluby sportowe i organizacje społeczne, szczególnie działające na rzecz osób niepełnosprawnych i ubogich. Na przykład na święta Bożego Narodzenia finansujemy paczki dla dzieci. Dofinansowujemy wiele wigilii organizowanych na naszym terenie przez różne jednostki. Również nasi pracownicy z własnych kieszeni i inicjatywy kupują produkty i robią paczki dla potrzebujących.

- Prowadzenie biznesu, działalność kulturalna i charytatywna czy jeszcze na coś znajdujecie państwo czas?

- Oczywiście. Bardzo chętnie wspieramy wszelkie inicjatywy oświatowe dla uczniów. Od kilku lat jesteśmy partnerem sympozjum organizowanego w jednym z naszych gimnazjów, które dotyczy wiedzy ekologicznej, wspieramy również konkurs organizowany przez Stowarzyszenie Na Rzecz Edukacji Ekologicznej "Dolina Baryczy" dotyczący wiedzy o naszym regionie. To bardzo ważne, żeby dzieci miały świadomość w jak unikalnym pod względem walorów przyrodniczych miejscu żyją.

Wraz z Urzędem Pracy umożliwiamy starszym uczniom i absolwentom z naszego regionu odbycie stażu w placówkach Banku. Niewątpliwie pomaga im to zdobyć doświadczenie zawodowe.

- Z czego utrzymują się mieszkańcy Milicza?

- Mieszkańcy muszą wybierać takie branże, które nie kłócą się z walorami naszego terenu. Jest to przemysł drzewny, a dokładnie tartaki i produkcja mebli, handel i usługi dla ludności oraz oczywiście hodowla karpia.

- Jak Bank wspiera przedsiębiorców w tych mocno utrudnionych warunkach?

- W ten sposób przygotowujemy ofertę, by zaspokoić potrzeby lokalnych przedsiębiorców, rolników i klienta detalicznego. Mamy ofertę dla małych i średnich firm, dla rolników, mamy też kredyt agroturystyczny. Są to atrakcyjne produkty zarówno pod względem ceny, a dzięki uproszczeniu formalności także pod kątem dostępności. Współpracujemy bardzo mocno z Lokalną Grupą Działania "Partnerstwo dla Doliny Baryczy", która postawiła sobie za cel aktywizację lokalnej społeczności i działa bardzo prężnie. Zachęca ona ludzi do wspólnych działań, choćby budowania placów zabaw czy promowania produktów regionalnych. Chodzi o to, by ludzie zrobili coś dla siebie. Przedsiębiorcy i samorządy terytorialne, za pośrednictwem tej grupy pozyskują pieniądze. Nasz Bank jest sponsorem patronującym tej grupy. Nasz udział jest też taki, że oferujemy kredyt pomostowy. Przedsiębiorcy czy rolnicy muszą najpierw zaangażować własne środki, czyli biorą kredyt pomostowy, a dopiero potem mogą część z nich odzyskać w formie dotacji ze środków Unii Europejskiej. Pozostałą część zaś spłacają w dogodnych ratach.

W służbie ludziom

BS w Miliczu ma centralę w Miliczu, dwa oddziały w Cieszkowie i Krośnicach, dwie filie - w Miliczu i Sułowie, oraz 5 punktów obsługi klienta w Starostwie Powiatowym, Urzędzie Miejskim, Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Gądkowicach i Bukowicach.

Bank był wielokrotnie nagradzany przez Krajowy Związek Banków Spółdzielczych w konkursie "Bank Spółdzielczy w służbie społeczności lokalnej". Bank otrzymał też wiele dyplomów

i podziękowań, m.in. od lokalnej organizacji CARITAS i Milickiego Centrum Medycznego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki