Zdobyła 15 punktów, zaliczyła 2 asy serwisowe, a do tego pokazała znakomite przyjęcie.
- W linii gram z Leną Dziękiewicz, a że razem występujemy w klubie, rozumiemy się bez słów - tłumaczy Ania.
Gdy do tego dodamy tradycyjną siłę i skuteczność ataku Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty i Gosi Glinki, o wynik dzisiejszego meczu z Niemkami (g. 17.30) powinniśmy być spokojni.