Będzie spór w Kościele katolickim o ojca Rydzyka i jego metody?

2012-11-06 10:08

Ojciec Rydzyk rozpoczął medialną nagonkę na profesora Stanisława Lufta i jego syna, Krzysztofa Lufta, który pracuje w Krajowej Radzi Radiofonii i Telewizji. Prof. Luft napisał zatem list do abpa Józefa Michalika, w którym krytykuje Kościół. Wiadomo już, że Michalik na list odpowie.

List profesora Stanisława Lufta do abpa Józefa Michalika to bardzo celna krytyka Kościoła katolickiego. Profesor Luft jest zasłużonym emerytowanym wykładowcą medycyny pastoralnej w seminarium duchownym. Został odznaczony przez papieża, a teraz stał się obiektem nagonki zorganizowanej w Radiu Maryja przez ojca Rydzyka.

- Zwróciłbym się do tatusia pana Lufta. Może przemówi do syna. Rozumiem, że pan Luft, który jest w Krajowej Radzie, jest dorosły, ale dowiedziałem się, że tata uczy w seminarium archidiecezjalnym medycyny pastoralnej. Proszę zwrócić się do syna i powiedzieć: Synu, co wyprawiasz? - napisał na łamach NASZEGO DZIENNIKA Rydzyk.

Krzysztof Luft, syn profesora pracuje w Krajowej Radzi Radiofonii i Telewizji. I to jego obarczył winą ojciec Tadeusz Rydzyk za nieprzyznanie TV TRWAM miejsca w multipleksie. Na krytykę zareagował Krzysztof Luft twierdząc w rozmowie z GAZETĄ WYBORCZĄ, że:

- Trzeba być wyjątkowo podłym i małym człowiekiem, żeby publicznie atakować prawie 90-letniego i niezwykle zasłużonego, także dla Kościoła, starszego pana w związku z działalnością jego syna.

Również profesor Stanisław Luft nie pozostał obojętny na atak Rydzyka. Zwłaszcza, że na portalu internetowym radia pełno jest komentarzy dwuznacznie nawołujących do modlitwy za Lufta, ale także komentarzy domagających się usunięcia ich z Polski!

Napisał on list do abpa Józefa Michalika, w którym krytykuje Kościół -

- Jestem emerytowanym profesorem reumatologii, ale równolegle do pracy lekarza prowadziłem przez 55 lat wykłady z medycyny pastoralnej w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie, za co zostałem uhonorowany przez Ojca Świętego Jana Pawła II odznaczeniem "Pro Ecclesia et Pontifice". Piszę te słowa jako list otwarty do Episkopatu, bo zostałem sprowokowany publiczną zaczepką pod moim adresem w Radiu Maryja i na łamach "Naszego Dziennika" ze strony ojca Tadeusza Rydzyka w związku z działalnością publiczną mojego syna. To nieszczęsne zdarzenie oceniam jako nieprzyzwoite, ale jest ono tylko drobnym epizodem, za to pretekstem do przywołania bardzo groźnych zjawisk w polskim Kościele, związanych m.in. z działalnością części mediów katolickich, którym ojciec Rydzyk patronuje - zaczyna swój list emerytowany profesor.

Luft wspomniał w liście o zaangażowaniu się mediów ojca Rydzyka w politykę - a wszystko to za przyzwoleniem Episkopatu!

- Media nazywające siebie 'katolickim głosem w twoim domu' nie tylko angażują się we wspieranie konkretnych nurtów politycznych, ale wręcz organizują wspólnie z partiami akcje i demonstracje polityczne. Jest to niezgodne z nauczaniem Kościoła zawartym w Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym (art. 76), a także z postanowieniami konkordatu. Podziały polityczne, naturalne w każdym demokratycznym społeczeństwie, a w Polsce wyjątkowo głębokie, są w tych mediach dodatkowo podsycane - pisze profesor.

Wiadomo już, że na list Michalik odpowie. Czyżby w Kościele szykowała się wreszcie jakaś zmiana?

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki