Trynkiewicz nie wróci za kraty? Prokuratura nie chce biegłego ws. „pornografii”

2014-02-12 19:05

Prokuratura nie powoła biegłego ws. materiałów znalezionych w celi Mariusza Trynkiewicza - infromuje "TVP Info". W poniedziałek dyrektor rzeszowskiego więzienia złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przez Trynkiewicza przestępstwa. Potwór z Piotrkowa miał trzymać w swojej celi materiały pornograficzne z dziećmi.

Materiały o treści pornograficznej miały zostać znalezione w celi Trynkiewicza 8 i 10 lutego, czyli tuż przed wyjściem z więzienia. Jak podaje "TVP Info", prokuratura uznała, że materiały te – zdjęcia i szkice – nie przedstawiają czynności seksualnych bądź też obcowania płciowego w rozumieniu przepisów postępowania karnego.

Śledczy nie zdecydowali się na wszczęcie śledztwa, ani postawienie zarzutów Trynkiewiczowi. Nadal jednak prowadzone są czynności sprawdzające w tej sprawie.

Zobacz: MATKA TRYNKIWICZA boi się o syna? Jak wróci do PIOTRKOWA, zrobią mu krzywdę?

– Czynności prowadzone są w dwóch wątkach: dotyczącym materiałów znalezionych w celi T. oraz okoliczności samego ich zabezpieczenia przez funkcjonariuszy Służby Więziennej – powiedział w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Andrzej Mucha. Nie określił jednak ostatecznego terminu zakończenia czynności prokuratorów.

Mucha zaznaczył, że "nie jest planowane powołanie biegłego dla oceny materiałów dołączonych do zawiadomienia" dyrektora więzienia, w którym do wtorku, czyli ostatniego dnia odbywania kary, przebywał Trynkiewicz.

Tego dnia mężczyzna zakończył odbywanie kary 25 lat więzienia i wyszedł na wolność.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki