Bolesławiec. Przyjaciele Emilki mdleli z rozpaczy. Pogrzeb 12-latki zamordowanej przez matkę

2018-02-02 6:10

Blisko 200 osób wzięło udział w ostatnim pożegnaniu 12-letniej Emilki, którą zadźgała nożem własna matka. Grób utonął w białych kwiatach, które przynieśli na cmentarz szkolni koledzy dziewczynki. Jedna z uczennic była tak zrozpaczona, że zasłabła.

Pogrzeb odbył się w Bolesławcu (woj. dolnośląskie). Oprócz szkolnych przyjaciół Emilki wzięło w nim udział wielu znajomych rodziny z Lubina. To właśnie tam doszło do tej straszliwej tragedii. 24 stycznia w nocy Natalia W. (34 l.) zadźgała nożem Emilkę (+12 l.) oraz zaledwie 13-miesięczną Laurę - swoje drugie dziecko z nowego związku. Obie dziewczynki miały kilkanaście ran ciętych i kłutych. Po zabójstwie ich matka usiłowała popełnić samobójstwo. Poraniła się nożem, ale lekarzom udało się ją uratować.

Kobieta najpewniej miała problemy psychiczne. Śledczy ustalili, że co prawda nie leczyła się psychiatrycznie, ale miała skierowanie do lekarza. Aresztowana przez sąd na wniosek prokuratury znajduje się obecnie pod obserwacją psychiatryczną. Przyznała się do zamordowania dzieci. Grozi jej dożywotnie więzienie.

Zobacz: Rodzinna tragedia w Lubinie. Wzruszający gest przyjaciół dla Emilki. RELACJA Z UROCZYSTOŚCI [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki