viagra

i

Autor: HO

Byli chytrzy. Chcieli zarobić na przemycie... viagry i sporo stracili

2019-03-27 14:42

Katowicka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 7 osobom, którzy oszukali majętnych i naiwnych na prawie 4 mln zł. Szajka namówiła kilkanaście osób do inwestycji w przemyt... viagry. Zamiast niej inwestorzy w najlepszym przypadku dostawali witaminy i cukierki.

Dwa lata zajęło policjantom z Wydziału Zwalczającego Przestępczość Przeciwko Mieniu Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach skompletowanie materiału dowodowego. Nie było to łatwe śledztwo, bo oszukani nie mieli powodów do dumy, z tego, że połaszczyli się na nielegalny zarobek i stracili na tym grube pieniądze. – To byli zamożni ludzie, takich wyszukiwali oszuści, proponując im ten „biznes”. Niektórzy z poszkodowanych wpłacali po kilkaset tysięcy złotych – przypomina podkom. Magdalena Wiśniewska z biura prasowego KWP w Katowicach.

Zasadniczo jak ktoś jest bogaty, to chce być jeszcze bardziej bogaty. I ten mechanizm wykorzystywali oszuści. Przekonywali, że inwestując dużo w przemyt viagry i temu podobnych medykamentów, można zarobić bardzo dużo. Niebieskie tabletki miały pochodzić z Czech i Słowacji. Kontroli granicznych prawie żadnych, towar można sprzedać z duża przebitką; nic, tylko inwestować, bo ryzyko jest minimalne. Oszuści na początek, w ramach zanęcania, dawali „inwestorom” zarobić parę groszy, by uwierzyli w czystość tego biznesu. To skłaniało bogaczy do zainwestowania większej gotówki, ale w tym momencie zarabiali już nie oni, ale oszuści.

– Kiedy oszuści zdobywali zaufanie pokrzywdzonych, szajka fingowała zatrzymanie rzekomo przemycanego towaru przez fikcyjny patrol policji. Wtedy też okazywało się, że w wyniku prowadzonych w całym kraju policyjnych kontroli, towar zostawał przechwycony, a osoby przewożące go zatrzymywane. W konsekwencji, inwestorzy przekonani byli o tym, że uczestniczyli w nielegalnym obrocie i nie informowali o sprawie policji, tracąc jednocześnie całą gotówkę – wyjaśnia podkom. Wiśniewska. I w ten sposób 7-osobowa grupa cwaniaków żerująca na ludzkiej naiwności i chytrości oskubała z 4 mln zł kilkunastu „inwestorów” przez co zapracowała na karę więzienia do 8 lat, a w jednym przypadku (kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą) nawet i do 10 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki