Połamanych żeber i zaledwie kilku siniaków nabawił się 15-latek z Nowej Zelandii po tym, jak wypadł z 16. piętra swojego mieszkania w Manukau City. To prawdziwy cud - mówią lekarze. Chłopca uratowało to, że spadł na dach garażu, który złagodził upadek.
Nowa Zelandia: Chłopak wypadł z 16. piętra i przeżył
2010-07-27
4:00
To prawdziwy szczęściarz!