Czeczeński morderca wyszedł za kaucją 250 000 zł

2015-10-03 4:00

Czeczen oskarżony o morderstwo w Rosji i udział w grupie przestępczej działającej w Olsztynie może śmiać się wszystkim w twarz! Trzy dni wystarczyły kolegom Asłana A., by uzbierali 250 tys. zł na wykupienie z aresztu kompana. Wczoraj cała kwota trafiła na konto sądu i wyszedł on na wolność.

Czeczen siedzi w areszcie blisko rok i czeka na ekstradycję do Rosji, gdzie jest oskarżony o zasztyletowanie mieszkańca Kaliningradu. Asłan A. jest znany jako zawodnik MMA walczący w klatkach. Wpadł rok temu, kiedy rozpoznano w nim poszukiwanego międzynarodowym listem gończym mordercę. Został również oskarżony o udział w grupie przestępczej złożonej z zawodników MMA, którzy wymuszali spłaty zaciąganych na lichwiarskich zasadach pożyczek.

Sąd w Olsztynie orzekł jednak, że Czeczen siedzi w areszcie zbyt długo i wyznaczył kaucję 250 tys. zł za jego uwolnienie. Uznał, że dozór policyjny i zakaz wyjazdu za granicę wystarczą, żeby oskarżony o zabójstwo nie uciekł. - Wydałem takie postanowienie, bo nie można nikogo bez uzasadnienia procesowego tak długo trzymać w areszcie. Areszt to środek zapobiegawczy, a nie kara - przekonuje sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski z Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Sędzia zdecydował o zmianie aresztu na kaucję mimo informacji o tym, że Asłan A. jest tak groźny, że bali się go nawet strażnicy więzienni, a ich rodzinom grożono śmiercią. Na początku września odwołano rozprawę w Olsztynie, bo konwojenci obawiali się przewozić Asłana A. z aresztu bez ochrony antyterrorystów. Policja dostała informację, że czeczeński mistrz sztuk walki może być odbity z transportu, a wszystkie oddziały specjalne były wtedy zajęte ochroną uroczystości na Westerplatte. Wcześniej uniknął udziału w rozprawie, odmawiając wyjścia z celi podczas ramadanu, świętego miesiąca muzułmanów, bo obraziłoby to jego uczucia religijne.

Teraz Czeczen jest wolny, a prokuratura zaskoczona. - Przecież nie minął jeszcze termin złożenia zażalenia na postanowienie sądu - mówi zdziwiona Aneta Maślany-Golańska, zastępca prokuratora okręgowego w Olsztynie.

Zobacz: NIE ŻYJE pracownik ABW. Zwłoki znalezione w piwnicy po "zakrapianej imprezie"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki