Dariusz Kmiecik - jego ostatni post na Facebooku

2014-10-24 15:46

Dariusz Kmiecik wraz z żoną Brygidą Frosztęgą-Kmiecik i 2-letnim synkiem zginął w wyniku wybuchu gazu w Katowicach. Trzypiętrowa kamienica w centrum miasta, w której mieszkami rozpadła się jak domek z kart. Do tragedii doszło w czwartek nad ranem, a jeszcze kilka godzin wcześniej Kmiecik komentował na Facebooku znokautowanie polskiego sędziego boksu.

Dariusz Kmieci był dziennikarzem „Faktów” TVN. Pracował w Katowicach, skąd często relacjonował wydarzenia związane z górnictwem, górnikami i ich problemami. Zginął pod gruzami zawalonej kamienicy, w której mieszkał. Budynek rozpadł się po wybuchu gazu. Kmiecik sam o sobie mówił, że jest fanem piłki nożnej i brydża. Jeszcze kilka godzin przed tragedią, 22 października we wtorek, opublikował na Facebooku wpis o pobiciu na ringu sędziego boksu przez zawodnika.

Na jego Facebooku można znaleźć wile wpisów poświęconych sytuacji górników. Jeszcze tydzień temu zajmował się sprawą wybuchu w kopalni Mysłowice-Wesoła, wyrokiem Katarzyny Waśniewskiej, wyborami i piłką nożną. Bardzo przeżywał mecz Polska-Szkocja: „Momentami im nie idzie, popełniają fatalne błędy w obronie, brakuje pomysłu na rozegranie, ale mówcie,co chcecie - WALCZĄ! I TO MI SIĘ PODOBA:)!” napisał. Sam także grał w piłkę, brał tez udział w charytatywnym meczy rozegranym między TVN a TVP.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz też: KATOWICE: Wybuch gazu z powodu WSTRZĄSÓW SEJSMICZNYCH - Dziennikarz TVN wśród zaginionych! Straż wprowadza ciężki sprzęt. Relacja na żywo [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki