Po powrocie z wojskowej narady w Niemczech, u gen. Miki dowódcy generalnego, potwierdzono obecność koronawirusa. Osoby towarzyszące generałowi poddano kwarantannie. Dowódca czuje się dobrze. Procedury zadziałały, wprowadzono działania mające zminimalizować ryzyko koronawirusa" – czytamy na Twitterze MON.
Rzecznik prasowy dowódcy generalnego RSZ ppłk Marek Pawlak powiedział PAP, że obecnie gen. Mika jest pod opieką lekarzy wojskowych i czuje się dobrze.
Ppłk Pawlak wyjaśnił też, że dowódca generalny wracał z Niemiec samolotem CASA C-295, na pokładzie samolotu było kilkanaście osób i wszyscy - w tym załoga samolotu - zostali poddani kwarantannie.