Europoseł pytał sędzię o łapówkę, odpowiedzi nie będzie

2013-09-06 15:14

Lubelski sąd nie odpowie europosłowi PiS Januszowi Wojciechowskiemu (58 l.), bo równanie się z jego poziomem dyskusji uchybiałoby – w opini rzecznika – godności urzędu. Europoseł nie zostawił wcześniej suchej nitki na wyroku sądu, który uznał, że Janusz Palikot (49 l.) nie musi przepraszać prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego (64 l.). Wojciechowski pytał na łamach naszej gazety: "czy sędzia, która wydała wyrok w tej sprawie wzięła łapówkę?"

- Sąd nie będzie się wypowiadał odnośnie słów użytych przez Pana Eurodeputowanego, gdyż jakikolwiek komentarz z naszej strony oznaczałby zaakceptowanie tego poziomu dyskusji politycznej. Jakakolwiek wypowiedź z naszej strony uchybiałaby godność urzędu, który reprezentuję, z uwagi na poziom dyskusji, jaki reprezentują niektórzy politycy zabierający głos w tej sprawie – mówi „Super Expressowi” rzecznik sądu okręgowego Artur Ozimek.

Chodzi o niedawne słowa wypowiedziane przez Janusza Wojciechowskiego pod adresem lubelskiego sądu. Wojciechowski zaatakował sędzię, która wydała wyrok w głośnej sprawie Janusz Palikot kontra Jarosław Kaczyński. W 2009 r. Palikot w TVN24 mówił o „zmowie” prezesa PiS i b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego (48 l.) oraz "spreparowaniu" przez nich tzw. afery hazardowej.

>>> Poseł Ruchu Palikota zabrał żonę na wypasione wakacje

Palikot wtedy pytał: czy jest prawdą, że Jarosław Kaczyński wydaje dyspozycje Mariuszowi Kamińskiemu? Czy odbywają się narady z udziałem Lecha Kaczyńskiego (†61 l.), gdzie ci ludzie, najważniejsi urzędnicy w państwie przygotowują prowokacje różnego rodzaju?". Według sądu, takie pytanie można było zadać prezesowi PiS w ramach interesu społecznego, dlatego Palikot nie naruszył dóbr osobistych byłego premiera.

Na wyrok sądu zareagował najmocniej europoseł PiS Janusz Wojciechowski. - Jeżeli pani sędzia uważa, że można zadać politykowi pytanie: czy organizował prowokację, to ja na tej samej zasadzie mogę zapytać: czy pani sędzia wzięła łapówkę? - mówił wtedy w rozmowie z „Super Expressem” Wojciechowski.

>>> Tymochowicz: Palikot! Oddaj moje 2 mln

Jego zdaniem, zadając takie pytanie chciał pokazać absurdalność zachowania sędzi i wyroku lubelskiego sądu. - Mamy do czynienia w polskich sądach z problemem narastającej arogancji sędziów wobec obywateli. Władza sądownicza w Polsce to władza nad ludźmi, nieporównywalnie większa od władzy jaką mają politycy. Dzisiaj sądy w Polsce pozostają bez jakiejkolwiek kontroli. Należałoby to zmienić – twierdził Wojciechowski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki