Ewa Kopacz ZDETERMINOWANA, aby dojść do POROZUMIENIA z górnikami! Dla mnie najważniejsze jest dobro górników!

2015-01-15 10:03

Ewa Kopacz była gościem specjalnym Kamila Durczoka w programie "Fakty po Faktach" w TVN 24. Premier polskiego rządu przekonywała, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to rozmowy mogą się toczyć nawet 3 dni! - Mogę im zagwarantować, że jak trzeba będzie posiedzimy nawet 3 dni - mówiła Kopacz.

Sprawa robi się coraz bardziej poważna. Jak podawał portal Tvn24.pl, w Brzeszczach pojawiły się nekrologi, ogłaszające "pogrzeb" premier Ewy Kopacz. Autorzy nekrologu skierowali zaproszenie do „wszystkich, którym przyszłość naszego miasta oraz naszego kraju nie jest obojętna”. O coraz bardziej napiętej sytuacji na Śląsku w środowy wieczór z Kamilem Durczokiem rozmawiała premier polskiego rządu. Ewa Kopacz przekonywała, że rząd ma dobry plan, jednak nikt nie mówi o zamykaniu wspomnianych kopalni. - Mamy dobry plan naprawczy. Nie rozumiem dlaczego mówimy o zamknięciu tych kopalni, to jest program naprawczy. Co w tym planie naprawczym jest nie tak? - mówiła Kopacz.

Przeczytaj też: Ewa Kopacz u Durczoka w Faktach po Faktach: "Jestem gotowa oraz zdeterminowana. Dla mnie najważniejsze jest dobro górników"

Wierzę w ten plan

Przewodnicząca Platformy Obywatelskiej przekonywała, że wierzy w przygotowany plan naprawczy. Dodała, że jeśli trzeba będzie, to posiedzi z górnikami 3 dni i nie wyjdą dopóki nie dojdą do porozumienia. - W ten plan głęboko wierzę, nie ugnę się przed tym wiedząc, że to uchroni od zamknięcia nie 4 kopalnie, a 14! - dodaje Kopacz. Osoby, które przechodzą na emeryturę górniczą mogą dostać taką samą pensję jak obecnie - mówi o swojej propozycji dla strajkujących górników przewodnicząca rządu. - Mogę im zagwarantować, że jak trzeba będzie posiedzimy nawet 3 dni. Nawet jeśli będą to rozmowy prowadzone twardym językiem. Zrobię 100 %, aby górnicy pracujący na samym dole nie starcili swojej pracy - powiedziała Ewa Kopacz.

Zobacz też: Strajk górników 2015. Propozycje rządu. Co oferuje premier Ewa Kopacz?

Na koniec rozmowy odniosła się do słów króla Europy, który pytany w Brukseli o obecną sytuację oraz panią premier powiedział, że musi sprostać trudnemu zadaniu. - Nie czuję się jak osoba, która ma sprostać trudnemu zadaniu. To jest olbrzymie wyzwanie. Zawsze oceniałam Tuska jako polityka twardo stąpającego po ziemi - oceniła wypowiedź Donalda Tuska o tym, że on musiał poradzić sobie z emeryturami, a na barki Ewy Kopacz spadł problem z górnikami. - Ja jestem z górnikami - dodała Kopacz.

Zobacz WIĘCEJ o propozycji Palikota: Janusz Palikot chce kupić upadające kopalnie?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki