Ewa Kopacz ustalała z Tuskiem czy wyrzucić Sikorskiego!

2014-10-23 4:00

Żenujący spektakl z udziałem byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego (51 l.) może zakończyć jego krótką karierę na stanowisku marszałka Sejmu. Premier Ewa Kopacz (58 l.) najpierw w ostrych słowach skomentowała jego wystąpienie, a następnie pojechała do Donalda Tuska (57 l.), by omówić odwołanie Sikorskiego ze stanowiska!

Co tak zdenerwowało władze PO? Nie dość, że Sikorski (jak sam stwierdził) nie powiedział prawdy, to jeszcze zadrwił z mediów. Na konferencji prasowej zamiast wytłumaczyć się ze słów o propozycji rozbioru Ukrainy, zbył dziennikarzy. - Nie spodziewałam się odesłania dziennikarzy do wywiadu. Miały to być oświadczenie i bardzo konkretne odpowiedzi na pytania. Nie będę tolerować tego rodzaju zachowania i nie będę też tolerować takich standardów, które próbował zaprezentować marszałek Sikorski - komentowała ewidentnie zdenerwowana Kopacz we wtorek. Kilkadziesiąt minut po tych słowach nowa premier pojechała do rządowej willi na rozmowę z Donaldem Tuskiem. Były premier jest ciągle szefem PO.

Zobacz też: Ewa Kopacz zganiła Radosława Sikorskiego za skandaliczną konferencję: NIE będę tego TOLEROWAĆ!

Jeśli sam tego nie zrobi, Ewa Kopacz jeszcze nieraz będzie musiała za niego przepraszać

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w trakcie spotkania Kopacz przekonywała Tuska, by zdymisjonować Sikorskiego z funkcji marszałka. Czy tak się stanie? - Poczekajmy. Najbliższe dni dadzą odpowiedź w tej kwestii - mówił w TVN24 obecny szef MSZ Grzegorz Schetyna (51 l.). Specjaliści nie mają jednak wątpliwości, że Sikorski powinien zniknąć z polityki. - To, co zrobił, to kompromitacja urzędu marszałka. Jeśli sam tego nie zrobi, Ewa Kopacz jeszcze nieraz będzie musiała za niego przepraszać - twierdzi politolog prof. Kazimierz Kik (67 l.). Kilka godzin po rozmowie Tuska z Kopacz Sikorski przeprosił za swoje zachowanie. Nakazali mu?

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki